Błąd stewardesy kosztował linię ponad 377 tys. zł. Pasażerowie byli uwięzieni przez godzinę

gazeta.pl 8 godzin temu
Wystarczył jeden omyłkowy ruch, by gotowy do lotu samolot linii Delta Airlines został uziemiony na cztery godziny. Błąd kosztował przewoźnika około 377 tysięcy złotych oraz dużo nerwów.
Pasażerowie Delta Airlines z pewnością na długo zapamiętają ten dzień. 25 października mieli wyruszyć samolotem Airbus A220 z Pittsburgha w Pensylwanii do Salt Lake City w stanie Utah. Gdy już wszystko było gotowe, jeden mały błąd pracownicy sprawił, iż wszyscy mogli zapomnieć o planowym wylocie.


REKLAMA


Zobacz wideo Lotnisko w Katarze zachwyca. Przepych, drogie marki i... park


Samolot był gotowy do lotu. Błąd stewardesy opóźnił go o 4 godziny
Jak informuje portal nypost.com, sytuacja miała miejsce tuż przed odlotem. Stewardesa przypadkowo podniosła klamkę drzwi podczas uzbrajania ich przed odlotem, co sprawiło, iż uruchomił się system wspomagania awaryjnego. Funkcja ta polega na automatycznym otworzeniu drzwi oraz uruchomieniu awaryjnej zjeżdżalni, po której w razie zagrożenia pasażerowie mieliby zjechać, by wydostać się z maszyny.


Co istotne, stewardesa, która dopuściła się pomyłki, nie była nowicjuszką. Jak zaznacza serwis people.com, miała 26-letnie doświadczenie i nigdy wcześniej nie zdarzył jej się podobny błąd. Cała sytuacja kosztowała podróżnych dodatkowe 4 godziny czekania. Zamiast o 17.30, samolot wyruszył z lotniska o 21.21, na miejsce zaś dotarł z trzygodzinnym opóźnieniem. Pasażerowie zostali uwięzieni w maszynie na ponad godzinę, bo konieczne było manualne odłączenie zjeżdżalni. Po wszystkim ponownie podłączono rękaw, którym wyszli i czekali, aż sytuacja zostanie opanowana.


Samolot Delta Air Lines, zdjęcie ilustracyjneSamolot. Fot. pexels.com / kevin yang


Błąd kosztowali linię fortunę. Wiadomo, co z pracownicą
Z powodu opóźnienia część pasażerów nie zdążyła na przesiadki w Utah. Nie wiadomo, czy otrzymali odszkodowanie, jednak rzecznik linii poinformował portal nypost.com, iż zmieniono im rezerwacje na inne loty Delty, które miały się odbyć tego samego lub kolejnego dnia. W przypadkach, gdzie konieczne było przenocowanie, zapewniono także pobyt w hotelu.


Wedle szacunków błąd stewardesy mógł kosztować linie choćby 100 tys. dolarów (367 tys. zł), choć niektórzy mówią, iż ostateczna kwota, wraz z odszkodowaniami, przeglądem technicznym oraz zmianami miejsc pobytu załogi i pasażerów, mogła być choćby sześciocyfrowa. Linie zapewniły, iż pracownica nie zostanie zwolniona, a jedynie dodatkowo przeszkolona. Jak często latasz samolotem? Zapraszamy do udziału w sondzie oraz do komentowania.
Idź do oryginalnego materiału