Wreszcie nadszedł ciepły, słoneczny dzień, a ja miałam chwilkę czasu w zrobienie zdjęć. Wybrałam się na krótki spacer i przy okazji ubrałam nową bluzeczkę, którą przysłał mi Sheinside. Jest śliczna, delikatna i akurat pasuje na ciepłe dni. Jestem z niej ogromnie zadowolona i już nie mogę się doczekać następnych ciuszków od tej firmy. Do kompletu założyłam czarne spodnie i skórzane sandałki. Całości dopełnia biały kapelusz i okrągłe okulary.
