Nazywam się Agnieszka, mam 48 lat i stoję przed wyborem, który rozdziera mi serce. W naszym spokojnym miasteczku nad Wisłą mój syn Krzysztof oznajmił, iż zamierza ożenić się ze swoją dziewczyną Dominiką. Oboje pełni nadziei marzą, by zamieszkać w naszym jednopokojowym mieszkaniu, które wynajmujemy. Ale ja stanowczo się sprzeciwiam, i to z powodu, który gryzie […]