Miejscowość, o której mowa, to Muszyna. Można ją bez dwóch zdań nazwać klejnotem południowej Polski. Położona jest 450 m n.p.m. w powiecie nowosądeckim w dolinie rzeki Poprad. W tej uzdrowiskowej miejscowości mieszka kilka ponad 4500 osób i znajduje się tutaj wszystko, co jest niezbędne do wypoczynku - góry, baseny, sanatoria i parki.
REKLAMA
Jakie szczyty są w Muszynie? Fani górskich wędrówek będą mieli, co robić
Pierwsze wzmianki o miejscowości sięgają 1209 roku. Osada była wówczas własnością rodu Niegowickich herbu Półkozic, a nazwa Muszyna pochodzi najprawdopodobniej od potoku, nad którym zostało założone miasto. Muszynę otaczają Góry Leluchowskie, Beskid Sądecki i Góry Lubowelskie, dlatego to świetny kierunek dla fanów pieszych wycieczek.
Najwyższym szczytem jest licząca 1114 m n.p.m. Jaworzyna Krynicka, ale warto wybrać się także na Zaruby (834 m n.p.m.), czy Siodło pod Jasieńczykiem (660 m n.p.m.). Miejscowość oddalona jest zaledwie dziesięć kilometrów od Krynicy-Zdrój i pięć kilometrów od granicy ze Słowacją.
Zobacz wideo Czy możemy się obejść w górach bez zbiorników?
Co warto zwiedzić w Muszynie? To świetny kierunek dla kuracjuszy i narciarzy
Muszyna zachwyca nie tylko latem. Zimą miejscowość zamienia się w prężnie działający ośrodek narciarski, ale na stokach jest znacznie spokojniej, niż w Zakopanem, Białce Tatrzańskiej czy Szklarskiej Porębie. Będąc w okolicy, można zwiedzić Park Zdrojowy, Ogrody Sensoryczne i Ogrody Biblijne. Muszyna słynie także z leczniczych wód mineralnych. Antoni, Cechini i Milusia to trzy pijalnie, do których warto się wybrać.
