Kotlety ziemniaczane to pyszny pomysł na prosty obiad bez dodatku mięsa. W letnim wydaniu z bobem, koperkiem i szczypiorkiem smakują najlepiej.
Chociaż z kotletami kojarzą się nam przede wszystkim mięsne kulki, to ich wegetariańska odsłona, pełna letnich przysmaków, zdecydowanie robi furorę. Kiedy trwa sezon na pyszne ziemniaki, bób i aromatyczny koperek, robię je na okrągło. Warto wykorzystać sezon na ogródkowe pyszności, a te kotlety z ziemniaków udowadniają, iż obiad bez mięsa może być zarówno pyszny, jak i niesamowicie sycący. Uwielbiam ten przepis: kotlety są mięciutkie w środku, a dzięki bułce tartej stają się chrupiące na zewnątrz. To również świetny pomysł na to, jak wykorzystać ziemniaki, które zostały nam po obiedzie. A umówmy się- każdemu z nas zdarza się ugotować kartofli jak dla plutonu wojska.
Kotlety ziemniaczane z bobem- Pyszności
Kotlety ziemniaczane z bobem
Składniki:
- 500 g ugotowanych ziemniaków,
- 500 g bobu,
- 4 ząbki czosnku,
- pół pęczka koperku,
- pół pęczka szczypiorku,
- 1 łyżka oleju,
- 5 łyżek bułki tartej,
- sól i pieprz,
- cukier do gotowania bobu,
- liście laurowe i ziele angielskie.
Sposób przygotowania:
- Ugotowane ziemniaki odstawiam do ostudzenia. Ubijam tłuczkiem lub przeciskam przez praskę.
- Bób płuczę, wsypuję do garnka i zalewam wodą. Dodaję cukier, sól oraz liście laurowe i ziele angielskie. Gotuję przez ok. 10 minut. Gdy bób jest starszy, czas gotowania wydłużam o kolejne 5 minut.
- Bób obieram z twardych skórek i rozgniatam z ziemniakami. Nie robię tego zbyt mocno, aby nie powstała papka.
- Na patelni rozgrzewam olej i podsmażam na nim pokrojoną w kostkę cebulkę. Gdy zacznie się szklić dorzucam również przeciśnięty przez praskę czosnek. Dodaję do ziemniaków.
- Do masy dorzucam również posiekany koperek oraz szczypiorek. Sprawdzi się tutaj również świeża natka pietruszki. Całość dokładnie mieszam. jeżeli masa jest zbyt rzadka, to dosypuję trochę bułki tartej.
- Formuję kotlety i obtaczam je w bułce tartej. Smażę na rozgrzanym oleju z obu stron, aż się zarumienią.
- Gotowe kotlety przekładam na talerz.
Świetnie smakują w połączeniu z sosem tzatziki, jogurtowo-czosnkowym i lekką sałatką ze świeżych warzyw. Idealne na pyszny obiad i ciepłą kolację.