Kolejny oversize? Tak! Teraz w moim ulubionym, pastelowym wydaniu. Co prawda termometr pokazuje raczej wiosenne temperatury, ale myślę, iż zima jeszcze nie powiedziała ostatniego słowa. Dlatego dzisiaj kolejna, cieplutka propozycja. W roli głównej.. płaszcz. Upatrzony, wyczekany. Wpadł mi w oko już na początku sezonu, jednak stwierdziłam, iż zapoluje na niego podczas wyprzedaży. W sklepie pustki, na stronie brak rozmiaru. No to zapolowałam.. Jednak coś mnie tknęło, żeby co jakiś czas zerkać na aplikacje i pojawił się...jeden jedyny w rozmiarze S, w dodatku przeceniony o połowę! Przypadek? Nie muszę chyba mówić jak gwałtownie znalazł się w moim wirtualnym koszyku. Moja rada? Miejcie zapisane wszystkie ulubione rzeczy w aplikacji czy na stronie. Wiele rzeczy bardzo często wraca, zwłaszcza na Zalando czy w Zarze. Wystarczy tylko trochę cierpliwości :) Pozostałe elementy to sprawdzony duet - długi golf i wysokie kozaki. Uwielbiam takie połączenie. Zero wulgarności i tandety, bo z tego typu butami można przesadzić :)
Zdjęcia autorstwa: www.marzenaszaflik.pl
FB: www.facebook.com/fotografia.marzenaszaflik/
Instagram:
płaszcz - Zara | golf - Butiklatika.pl
| torebka - Moschino | kozaki - no name | czapka - H&M