HomeGirl to prosta aplikacja do uruchomienia na telefonie, za którym stoją trzy siły: Fundacja SEXEDPL, Fundacja IT Girls i agencja kreatywna Brain. Do wsparcia projektu dołączył Uber, dotychczasowy partner Antyprzemocowej Linii Pomocy. HomeGirl umożliwia bezpieczne połączenia głosowe z innymi użytkowniczkami, czat, zgłoszenia niebezpiecznych miejsc oraz funkcję SOS. Nie zapisuje danych, nie śledzi lokalizacji – działa w duchu prywatności, solidarności i siostrzeństwa.
HomeGirl to rozwiązanie, które może być ogromnym wsparciem, szczególnie w sytuacjach, które większość kobiet zna aż za dobrze: samotna droga do domu, podróż komunikacja miejską nocą, nieprzyjemna sytuacja po randce. To przykład jak technologia może służyć siostrzeństwu i bezpieczeństwu, a nie algorytmom.

— Aplikacja HomeGirl została w pewnym sensie zainspirowana trendem internetowym, gdzie dziewczyny korzystały z przygotowanego wcześniej nagrania, imitującego rozmowę telefoniczną, z którego mogły skorzystać, wracając wieczorem do domu, jadąc komunikacją miejską czy taksówką — mówi Wiola Klimczak z fundacji IT Girls.

Zasada działania aplikacji opiera się na łączeniu ze sobą kobiet i dziewczyn, które w danym momencie potrzebują porozmawiać, z tymi które mogą na taką potrzebę odpowiedzieć.
Kluczowym elementem bezpieczeństwa jest weryfikacja tożsamości użytkowniczek, która odbywa się we współpracy z platformą Authologic, z wykorzystaniem aplikacji mObywatel oraz eDO App. Partnerem technologicznym odpowiedzialnym za rozwój aplikacji jest UniqSoft.

– HomeGirl w pewnym sensie bazuje na sposobie łączenia, który znamy. Z jednej strony mamy osobę, która jest w potrzebie, a z drugiej kogoś, kto może pomóc. I tak jak w przypadku Ubera — tylko odpowiednia liczba kierowców może zagwarantować odpowiedź na potrzeby pasażerów — tak tylko odpowiednio duża społeczność dziewczyn i kobiet, które pobiorą aplikację i będą z niej korzystać, może zmienić nasze społeczne poczucie lęku — mówi Iwona Kruk, rzeczniczka prasowa Uber CEE.
Czym dokładnie jest HomeGirl?
HomeGirl to darmowa aplikacja stworzona przez kobiety dla kobiet. Jej celem jest zwiększenie poczucia bezpieczeństwa w przestrzeni publicznej – szczególnie podczas samotnych powrotów do domu po imprezach. Umożliwia m.in. połączenie głosowe z inną użytkowniczką, czat tekstowy, zgłoszenie sytuacji alarmowej oraz oznaczanie niebezpiecznych miejsc na mapie.

Jak działa aplikacja w praktyce?
Działa podobnie do modelu Ubera – łączy użytkowniczki ze sobą w czasie rzeczywistym, w oparciu o lokalizację. Pozwala porozmawiać z drugą kobietą, która „odprowadzi” Cię głosowo lub przez czat, kiedy czujesz się zagrożona. Można też skorzystać z przycisku SOS i połączyć się z numerem alarmowym 112.

Czy aplikacja zapisuje dane lub lokalizację?
Nie. HomeGirl nie zapisuje historii rozmów, nie przechowuje lokalizacji, nie zbiera żadnych danych wrażliwych. Przy logowaniu weryfikujemy tożsamość przez mObywatela – ale dane nie są zapisywane, a jedynie jednorazowo sprawdzane.
Dlaczego powstała ta aplikacja?
Bo zbyt wiele kobiet zna to uczucie lęku podczas samotnego powrotu do domu. Wiemy, iż system często zawodzi – dlatego stworzyłyśmy narzędzie, które opiera się na solidarności i siostrzeństwie, nie na algorytmach.

Czy aplikacja może być wykorzystana w zły sposób?
Starannie zadbałyśmy o to, by ograniczyć potencjalne nadużycia. Aplikacja nie śledzi lokalizacji, użytkowniczki same decydują, co chcą udostępnić. Nie ma tu systemu ocen, nie ma danych, które można „złowić”. Wszystko jest szyfrowane.
Jak weryfikujecie użytkowniczki?
Przez mObywatela – ale dane nie są nigdzie przechowywane. Chodzi o to, żeby mieć pewność, iż po drugiej stronie naprawdę jest osoba, którą deklaruje się być.

Czy HomeGirl zastępuje służby porządkowe?
Nie – to nie system ratunkowy. To forma wsparcia emocjonalnego i społecznego. Aplikacja daje realne poczucie, iż nie jesteś sama – ktoś po drugiej stronie Cię słucha.
Czy z aplikacji mogą korzystać tylko kobiety?
Tak – aplikacja jest zaprojektowana jako narzędzie siostrzeństwa, stworzone przez kobiety dla kobiet. Oczywiście nie oznacza to, iż mężczyźni nie powinni wspierać takich rozwiązań – przeciwnie, edukacja i sojusznictwo są kluczowe.
Czy planujecie rozwój aplikacji?
Tak. To dopiero początek. Będziemy słuchać użytkowniczek, reagować na potrzeby i stopniowo rozwijać funkcjonalności. Ale nie zapomnimy o jednym – prywatność i bezpieczeństwo zawsze będą priorytetem.
Dlaczego aplikacja HomeGirl jest dostępna tylko dla kobiet? Czy to nie wyklucza mężczyzn i osób niebinarnych?
Zdajemy sobie sprawę, iż problem przemocy seksualnej dotyczy również osób niebinarnych, transpłciowych, a także mężczyzn. Jednak HomeGirl powstała jako bezpieczna przestrzeń oparta na zaufaniu między kobietami – stworzona w odpowiedzi na konkretne doświadczenia i potrzeby kobiet, które są najczęstszymi ofiarami przemocy w przestrzeni publicznej i klubowej.
Z danych raportu „Imprezowa Mapa Polski” wynika, iż 80% kobiet boi się o swoje bezpieczeństwo na imprezach, a ponad 90% sprawców przemocy to osoby znane ofiarom – najczęściej mężczyźni.
HomeGirl to społeczność oparta na siostrzeństwie, a nie na systemie identyfikacji płci – i to właśnie to poczucie wspólnoty i zaufania pozwala, by kobiety poczuły się bezpiecznie. To nie jest aplikacja „przeciwko mężczyznom” – to aplikacja dla kobiet, które zbyt często były pozostawiane same sobie.