Bezdomność to nie tylko alkohol i bieda. "Płakał, bo ma raka mózgu, a nie ma gdzie spać"

kobieta.onet.pl 2 godzin temu
Zdjęcie: Fundacja Daj Herbatę pomaga osobom w kryzysie


Są zadbani, wykształceni, mają czyste ubrania i schludnie ułożone włosy. Brakuje im tylko jednego — dachu nad głową i zauważenia przez społeczeństwo. — Pan Darek zawsze przychodził w koszuli. Uwielbiał książki. Przestał przychodzić około dwóch lat temu i obawiamy się najgorszego — mówi Onetowi Patrycja Drożyńska z Fundacji Daj Herbatę. W obliczu rosnącego kryzysu bezdomności i ubóstwa, gdzie pod Dworcem Centralnym padają rekordy wydawanych posiłków, takie historie pokazują, iż bezdomność może dotknąć każdego.
Idź do oryginalnego materiału