Beskidy skrywają cud, który znika każdego roku. Jesienią wygląda najpiękniej

gazeta.pl 4 godzin temu
Beskidy kryją miejsce, o którym nie mówi się głośno, a które potrafi oczarować bardziej niż największe górskie atrakcje. Czarna Młaka to jezioro, które co roku przyciąga fotografów, spacerowiczów i miłośników natury. Jest tylko jeden problem - to miejsce znika. I za kilka lat może po prostu przestać istnieć.
jeżeli szukasz miejsca, które jeszcze nie zostało "zadeptane" przez tłumy, Czarna Młaka może być idealnym kierunkiem. To beskidzkie jezioro zachwyca naturalnością, ale jego dni są policzone. Proces sukcesji sprawia, iż w przyszłości zamieni się w bagno. Podpowiadamy, jak tam trafić i co warto zobaczyć na miejscu.

REKLAMA







Zobacz wideo Majorka poza sezonem:



Niewielkie jezioro w środku losu. Tej jesieni odwiedź Czarną Młakę
Czarna Młaka to niewielkie jezioro położone w lesie, pośród drzew i krzewów, które o tej porze roku mienią się dziesiątkami barw. Królują tam jednak jodły, które odbijają się w czarnej toni wody. Widok ten przechodzi najśmielsze oczekiwania odwiedzających. To miejsce jest po prostu bajeczne, jednak za parę lub paręnaście lat nie będzie czego podziwiać. Czarna Młaka znika z roku na rok, jednak jest to proces naturalny.
Jeziorko czaruje zarówno swoim wyglądem, jak i wyglądem otoczenia. To świetne miejsce na górski spacer i oderwania się od codziennej rzeczywistości. Jesienią wygląda niezwykle uroczo
- mówił Jan Golba, burmistrz Muszyny, w rozmowie z "Gazetą Krakowską". Jak również dodaje, z czasem jezioro zamieni się w... bagno. Wszystko za sprawą sukcesji ekologicznej, która polega na zasypywania dna liśćmi i zarastaniem brzegów. Trzeba więc spieszyć się, by podziwiać piękno beskidzkiego jeziora. Kiedy powstawało, zajmowało powierzchnię dwóch tysięcy metrów kwadratowych. Dziś nie jest to choćby 200 metrów kwadratowych, a głębokość nie przekracza 3 metrów.


Odwiedź jezioro za darmo. Ta atrakcja znika w oczach
W związku z zanikaniem jeziora, wszyscy zachęcają do odwiedzania Czarnej Młaki, póki ta jeszcze nie zamieniła się w bagno. Odpoczną tu wszyscy, którzy cenią sobie ciszę, spokój i brak tłumów. To idealne miejsce na jesienny spacer i spędzenie czasu w świeżym powietrzu. Czarną Młakę można podziwiać zupełnie za darmo, a trafienie do celu nie powinno przysporzyć większych kłopotów. Prowadzi tam między innymi szlak rowerowy, a na miejscu znajdziemy parking na rowery, wiatę oraz tablice informacyjne, z których dowiemy się jeszcze więcej o miejscu. Z kolei nad brzegiem jeziora wybudowano pomost, na którym można się zatrzymać i podziwiać zabójcze widoki.
Jak najchętniej spędzasz czas w górach? Zachęcamy do udziału w sondzie i komentowania artykułu.
Idź do oryginalnego materiału