Berlin Wschodni na weekend – co zobaczyć i gdzie zjeść?

szalonewalizki.pl 2 lat temu

Atrakcje Berlina Wschodniego a adekwatnie jego części

Berlin Wschodni to jedno z miejsc blisko Polski, które zdecydowanie warto poznać bliżej. Bywaliśmy tu już nie raz, nie raz podziwialiśmy klimat nad Szprewą, murale i ogólny luz tej części stolicy Niemiec. Ale nigdy nie pokusiliśmy się o to by pokazać Wam kilka naszych ulubionych miejsc. I pewnie tak byłoby i tym razem bo do Berlina pojechaliśmy na chilloutowy weekend by pokręcić się bez celu i odpocząć. Ale nieopatrznie zabraliśmy sprzęt foto i skończyło się jak zawsze. Masą zdjęć i dobrych wspomnień, którymi aż żal było się nie podzielić. No to lecimy z Berlinem.

Naszym głównym celem była dzielnica Friedrichshain, w tej chwili ulubione miejsce do życia studentów, która wraz z sąsiednim Kreuzberg tworzą w tej chwili jedno z modniejszych miejsc w Berlinie, które z powodu różnorodności życia kulturalnego przyciąga wielu młodych ludzi.

Ale pokażemy Ci też jedno wyjątkowe miejsce w Berlinie Zachodnich. Zdecydowanie poza popularnymi szlakami, które było na naszej liście “must see” podczas tego wyjazdu.

Friedrichshain

Samą dzielnicę Friedrichshain wyróżnia punkowy klimat. Słynie z klubów techno, takich jak Berghain, przed którym w sobotni wieczór mieliśmy okazję obserwować spore tłumy. Natomiast jednym z najważniejszych miejsc, dla których się tu zatrzymaliśmy jest największa na świecie galeria murali pod gołym niebem czyli East Side Gallery. Drugi powód to pełen butików i kameralnych restauracji Boxhagener Platz, który przyciąga również turystów z całego świata.

Mur Berliński

To najsłynniejszy symbol zimnej wojny i żelaznej kurtyny. System umocnień o długości 156 km, w którym najważniejszy był mur, podzielił Berlin i rodziny na 28 lat. Jego budowa rozpoczęła się 13 sierpnia 1961 roku a ostateczny upadek nastąpił w nocy z 9 na 10 listopada 1989 roku. Około 71 tysięcy obywateli NRD trafiło do więzień za próby jego przekroczenia a ponad 200 osób zginęło w trakcie ucieczki.

East Side Gallery

Mierząca 1316 metrów galeria sztuki na świeżym powietrzu, nad brzegiem Szprewy we Friedrichshain jest najdłuższym ciągłym fragmentem muru berlińskiego, który wciąż istnieje. Jednocześnie to największa galeria na wolnym powietrzu na świecie.

Honecker i Breżniew w braterskim socjalistycznym pocałunku – to jedno z najpopularniejszych miejsc muru.

Podobnie jak trabant, który zdaje się przebijać przez niego.

Galeria zaczęła powstawać zaraz po upadku muru gdy 118 artystów z 21 państw rozpoczęło malowanie East Side Gallery. Została ona oficjalnie otwarta 28 września 1990 roku jako galeria plenerowa . Nieco ponad rok później nadano jej status chronionego pomnika.

East Side Gallery

Jako, iż całkowicie jest wystawiona na działanie warunków atmosferycznych, w 2009 roku została całkowicie odrestaurowana by przez cały czas cieszyć oczy zwiedzających.

Atrakcje wokół East Side Gallery – Berlin Wschodni

Po zakończeniu zwiedzania warto przejść się dalej wzdłuż Szprewy by zobaczyć chociażby dworzec kolejowy Warshauer Strase.

Dalej droga prowadzi do słynnego dwupiętrowego mostu graniczny Oberbaum. W czasie zimnej wojny uciekinierzy z Berlina Wschodniego próbowali w tym miejscu przepływać Szprewę. I niestety próby te kończyły się tragicznie.

Most łączy dwie wschodnioberlińskie dzielnice Friedrichshain i Kreuzberg, które dziś administracyjnie tworzą całość.

Biegnie przez niego naziemny odcinek najstarszej w Berlinie linii metra U1.

Burgemeister Schleschises Tor – burgerownia w dawnej toalecie

A tuż za Oberbaumbruck traficie na chyba najbardziej popularną burgerownię, która została zlokalizowana w dawnej toalecie metra.

Powinniśmy o niej napisać w dalszej części posta o tym Gdzie zjeść w Berlinie ale jakoś tak pasowała nam idealnie to lokalizacji przy moście

Murale w Berlinie

Berlin jest najbardziej streetartowym miastem na świecie i chyba nieprzypadkowo tutaj znajduje się Urban Nation Museum w dzielnicy Schoneberg, poświęcone sztuce ulicznej.

Podczas spacerów po wschodnich dzielnicach na każdym kroku spotykaliśmy piękne murale a tę wyjątkową pracę zapamiętaliśmy w podwórku Koppenicker 9.

Ampelmann – ludzik na sygnalizatorze

To wyróżnik Berlina Wschodniego a adekwatnie całych wschodnich Niemiec. W Niemczech obowiązują trzy rodzaje ludzików w sygnalizacji świetlnej: wschodni, zachodni i europejski. Ale to właśnie wschodni jest wyjątkowy, jedyny na świecie. Zielony ludzik dający sygnał do przejścia idzie zamaszystym krokiem i ma kapelusz na głowie.

Czerwony ma rozłożone ręce również z kapeluszem.

Zachodnioniemieckie ludziki są zdecydowanie bardziej wyważone w ruchach. Postać Ampelmanna stworzył w 1961 roku Karl Peglau, który był psychologiem ruchu, kreślarzem technicznym i projektantem funkcjonalnym. O kapelusz na głowie Ampelmanna zadbała jego żona Hildegarda.

Czym wyróżnia się Berlin Wschodni?

Oprócz Ampelmanna to zdecydowanie tory i tramwaje. Jedynie w Berlinie Wschodnim można spotkać tramwaje, które są niejako reliktem przeszłości i czasów żelaznej kurtyny.

Berlin Zachodni rozwijał w tym czasie metro czyli U-bahn i szybką kolej miejską – S-bahn.

A cały Berlin na pewno wyróżnia się na tle Niemiec najbardziej rozrywkowymi mieszkańcami, którzy potrafią w weekendy wsiąść na taki piwny powóz napędzany siłą ludzkich nóg by w ten sposób zwiedzać miasto i przy okazji co nieco się zabawić.

Boxhagener Platz – sobotni market

To wyjątkowe miejsce na mapie Berlina Wschodniego, w które na sobotni market ludzie potrafią przyjeżdżać z całego świata. Bo tak jak wielokulturowy jest Berlin tak różnorodne jest to miejsce.

Znajdziemy tu oczywiście dobre niemieckie wędliny i sery,

ale też włoskie pieczywo i kawę, najlepsze tureckie przekąski.

A także wyjątkowe rękodzieło i klimat jakiego nie znajdziesz nigdzie indziej.

Berlin – miasto mostów i kanałów

Jeśli sądzisz, iż to Wenecja i Amsterdam przodują pod względem liczby kanałów i mostów w Europie a co za tym idzie, atrakcji wodnych to jesteś w błędzie.

Na podium jest właśnie Berlin ze swoimi dwiema rzekami: Hawelą i Szprewą oraz licznymi kanałami, które łącznie mają 200 km.

Stolica Niemiec ma 1700 mostów a Berlińczycy uwielbiają spędzać czas nad wodą i wokół niej.

Club der Visionare nad kanałem nad Sprewą

Doskonałym przykładem nadwodnych atrakcji jest chociaż Club der Visionare w dzielnicy Treptow-Kopenick, na granicy Friedrichshain. Miejsce słynie ze świetnej lokalizacji i… muzyki minimalistycznej granej przed najlepszych Dj-ów.

Club de Visionare jest też częścią słynnej Arena Berlin.

Klunkerkranich – tajemny roof top

Ten rooftop do niedawna był niezwykle tajemniczy bo adres chodził wyłącznie wśród lokalsów. Znajduje się na dachu centrum handlowego Neukölln Arcaden.

Ten spot berlińskiej sceny klubowej przyciąga muzyką i pięknymi zachodami słońca oraz kuchnią fusion inspirowaną hiszpańską.

Siedzi się w nim jak na łące kwietnej wśród rozstawionych drewnianych skrzynek. A nazwa oznacza żurawia koralowego, którego symbole są tu widoczne adekwatnie wszędzie.

Berlin Wschodni – gdzie zjeść?

Kilka sprawdzonych knajpek i adresów w Berlinie Wschodnim

Naszym skromnym zdaniem Berlin jest rewelacyjnym, niezwykle ciekawym i różnorodnym miastem patrząc pod kątem kuchni, knajpek z praktycznie każdej części świata. Szczególnie interesowały nas dobre azjatyckie restauracje, które zwykle trafialiśmy właśnie tutaj. Tym razem to był również jeden z ważnych powodów do odwiedzenia miasta.

Wen Cheng – Handpulled Noodles

Jeśli o popularności i jakości kuchni mogą świadczyć kolejki przed restauracją to Wen Cheng jest w absolutnym topie Berlina Wschodniego. Polecamy ten adres, który słynie z genialnego, tradycyjnego makaronu Biang Biang, pochodzącego z chińskiej prowincji Shanxi. I co najważniejsze, makaron przygotowywany jest na oczach klientów.

Nasze zamówienie to Biang Biang z jagnięciną i osobno z wołowiną, do tego sałatka z ogórka z oliwą, sosem sojowym, sezamem i pieprzem syczuańskim.

dania Wen Cheng – Handpulled Noodles

Wszystko ciekawe, wyjątkowo pyszne i syte.

Umami we Friedrichshain

Kolejna znakomita azjatycka knajpka. Tym razem to kuchnia wietnamska. Umami znajdowała się blisko naszego hostelu, więc tym chętniej odwiedziliśmy ją wieczorem. jako, iż wcześniej byliśmy w Wen Chang to na kolację próbowaliśmy jedynie Golden Beef, znakomite spring rolls i… butelkę świetnego rieslinga z oznaczeniem VDP .

Czym jest VDP i dlaczego oznacza dobre wino w Niemczech pisaliśmy w naszym poście z Saksonii, który polecamy, bo tam dowiesz się więcej o tym jakie znaczenie dla niemieckiego winiarstwa ma ta organizacja.

Ben Thanh – kuchnia Sajgonu

Ben Thanh znajduje się na sąsiedniej ulicy. Można w niej spróbować dużego wyboru sushi ale też kuchni południowowietnamskiej z okolic Sajgonu. Krewetki w ostrym sosie krewetkowym z prażona cebulką, sałatą pak choi, kiełkami sojowymi, papryką i dużą ilością kolendry, które zamówiliśmy były rewelacyjne i zamówilibyśmy je kolejny raz.

Ben Thanh – Friedrichshain

Świetna była też kaczka z kolendrą i warzywami wietnamskimi. Wiemy, iż nie wszystkim pasuje kolendra ale my ją uwielbiamy i rozumiemy, iż niektóre potrawy bez niej tracą wszystsko. W Ben Thanh warte grzechu jest też mojito.

Ceny:

  • Tom Sot Ot – (krewetki) – 11,90 euro
  • Vit Nuong Sa – 11,90 euro
  • mojito – 4,50 euro

Annelies – śniadania

Annelies to niepozorna śniadaniowa knajpka na granicy Friedrichshain i Kreuzberg przy Gorlitzer Park. Pracuje jedynie od środy do poniedziałku, od 10.00. Pozornie niepozorna ale, gdy przed godziną otwarcia zrobiła się tu kolejka w oczekiwaniu na stolik wiedzieliśmy, iż wcześniejsze przybycie miało sens.

Śniadanie w Annelies jest bardziej niż dobre. Jest inne niż nasze wszelkie wyobrażenia i może lepiej nie psuć zabawy opowiadając o smaku tylko wybrać się do nich i zamówić coś na próbę. Wyjaśnieniem niech będzie chociażby ta jajecznica na kanapce z wędzonym żółtkiem i kimchi z kopru włoskiego.

Albo hamburger z pikantną kiełbaską, kremową jajecznicą w bułce z sezamem.

Na deser pośniadaniowy można dobić się takimi maślanymi naleśnikami tonącymi w syropie klonowym z odrobiną konfitury jeżynowej.

Ceny:

  • jajecznica na kanapce – 10,5 euro
  • hamburger z pikantną kiełbaską – 12,5 euro
  • pancakes – 12,5 euro

Markthalle Neun – Berlin Wschodni

Znajdująca się w dzielnicy Kreuzberg hala przywodziła nam na myśl madryckie Mercado. Nie jest to typowo turystyczne miejsce. To raczej dobra, berlińska hala targowa, która promuje lokalne produkty i takie głównie można tu znaleźć. Ale… nie tylko, bo hala, której historia sięga XIX wieku to adekwatnie przegląd smaczków całego świata.

Dlatego my daliśmy się tu skusić na ostrygi i dobrego, niemieckiego Sekta na bazie rieslinga ( sekt to wino musujące tworzone tradycyjną metodą ).

Zestaw idealny dla osób średniogłodnych a spragnionych smaków.

Markthalle Neun warto odwiedzić też z powodu niepowtarzalnego klimatu tego miejsca, który bardzo przypadł nam do gustu.

Kopenicker Weinladen – fajny sklep z winami

Gdy przeszliśmy przez most Oberbaum i weszliśmy na ulicę Kopenicker zupełnie przypadkiem trafiliśmy na sklep z gatunku naszych ulubionych czyli sklep z winami. Pierwszy rzut oka do środka i wiedzieliśmy, iż znajdziemy tu dobre, niemieckie klasyki czyli rieslingi, weissburgundery w tym wiele z półki premium czyli ze znakiem VDP.

Berliński luz można poznać po tym, iż jedną z butelek mogliśmy zdegustować na ulicy w kieliszkach pożyczonych nam przez właściciela.

Thai Park

To jedyne miejsce z tej podróży, które nie pasuje do historii ale bardzo chcieliśmy je zobaczyć i o nim opowiedzieć. Thai Park znajduje się bowiem w Berlinie Zachodnich, w Preussenpark.

To wyjątkowe miejsce w Berlinie, gdzie można zrobić sobie przegląd azjatyckiego streetfoodu w jednym miejscu. Chętnie korzystają z niego Berlińczycy, którzy w weekendy przychodzą tu na pikniki całymi rodzinami, rozkładają koce i zamawiają do woli.

Najlepiej przyjść tu bez śniadania bo inaczej przegląd kuchni będzie połowiczny. My byliśmy wcześniej w Annelies więc wyobrażacie sobie, iż miejsca w żołądku zostało nam jedynie na przekąski.

przegląd kuchni azjatyckiej Thai Park – Berlin

Spróbowaliśmy świetnych summer rolls za 2 euro.

Również dobry był Wantan z wieprzowiną czy Jeeb Zab.

Wyjątkowe dobre było również mango lasi.

  • sommer rolls – 2 euro
  • Wantan – 3 euro
  • Jeeb Zab – 3 euro
  • Mango lasi – 3 euro

Berlin Wschodni – gdzie spać?

Naszym zdaniem dobrym miejscem na nocleg w Berlinie Wschodnim jest A&O Hostel Fridriechshain ze znanej nam sieci, którą testowaliśmy rok temu w Dreźnie.

A&O Hostel Friedrichshain w Berlinie

Hostele z tej sieci wyróżnia dobra lokalizacja i funkcjonalność. Tak jest też z tym, który znajduje się bardzo blisko East Side Gallery i wszystkich opisanych przez nas punktów.

Pokoje projektowane są w takim samym stylu jak w innym punktach Europy. Minimalistycznie jak to w hostelach ale… z jedną niebywale dobrą cechą. Łóżka w A&O Hostel mają świetne materace, lepsze niż w wielu odwiedzanych przez nas hotelach 3 i 4 gwiazdkowych.

A łóżko i jakość snu oprócz czystości, do której nie mieliśmy nigdy żadnych uwag to naszym zdaniem jedne z najważniejszych cech noclegów w podróży.

Berlin Wschodni – mapa odwiedzonych miejsc

Idź do oryginalnego materiału