Barron Trump zaprosił dziewczynę na randkę. Zamknięto całe piętro Trump Tower

gazeta.pl 1 tydzień temu
Barron Trump to syn Donalda i Melanii Trumpów, który może liczyć na wiele przywilejów. Jeden z nich dotyczy bezpieczeństwa podczas prywatnych spotkań.
Barron Trump ma 19 lat i na co dzień skupia się na edukacji - studiuje na Uniwersytecie Nowojorskim w Waszyngtonie. Według informatora PageSix, od dawna zwracał na siebie uwagę kobiet i to nie tylko dlatego, iż jest synem prezydenta USA. Barron Trump mierzy ponad dwa metry, więc trudno go nie zauważyć. Portal podaje, iż syn polityka zaprosił na randkę dziewczynę, co nie obyło się bez szumu. Na ich spotkanie wybrał też prestiżową lokalizację.


REKLAMA


Zobacz wideo Trump i jego ostre zapowiedzi


Barron Trump zorganizował romantyczne spotkanie. Nikt nie mógł im przeszkodzić
19-latek zaprosił dziewczynę do wieżowca Trump Tower, który ma aż 58 pięter. Jedno z nich zostało specjalnie zarezerwowane tylko i wyłącznie dla Trumpa oraz jego wybranki. Wszystko ze względu na zasady bezpieczeństwa. Trump może liczyć na prywatną ochronę i co ciekawe, na co dzień sam bardzo dba o prywatność. Nie podaje znajomym numeru telefonu, a posługuje się za to czatami na platformach gamingowych. Co ciekawe, według informatorów TMZ, wcale nie jest tak łatwo spotkać się z Trumpem Juniorem. Krążą pogłoski, iż "prawie nie istnieje" po zajęciach na studiach. Mimo tego i tak mają się za nim uganiać dziewczyny. "To wysoki i przystojny chłopak. Wiele koleżanek uważa, iż jest całkiem atrakcyjny" - czytamy w publikacji.


Barron Trump jest w związku? Jego rzekoma ukochana to wciąż zagadka
Inne źródło twierdzi z kolei, iż syn Trumpa ma już oficjalnie dziewczynę. Nie ma jednak informacji na jej temat, ponieważ wszelkie dane dotyczące życia prywatnego Barrona są pilnie strzeżone. Z "Daily Mail" dowiadujemy się z kolei, iż Barron Trump miał poznać wybrankę na obecnej uczelni. "Ma bardzo miłą dziewczynę, z którą spędza dużo czasu. Ma przyjaciół, po prostu nie lubi być w centrum uwagi. Jest dużo bardziej podobny do swojej matki Melanii - trzyma głowę nisko i robi swoje. Nie próbuje zostać najważniejszym człowiekiem na kampusie" - czytamy. Co zaskakujące, syn znanej pary ma nie myśleć choćby o tym, aby zostać w przyszłości prezydentem Stanów Zjednoczonych. Ciekawe, czy z czasem zmieni zdanie.
Idź do oryginalnego materiału