Banki z Europy radzą: miej gotówkę pod ręką na wypadek kryzysu

kutno.net.pl 2 godzin temu
Zdjęcie: Te banki ostrzegają: wypłać gotówkę na trudne chwile | foto Pixabay


Ich komunikaty mówią o konieczności przygotowania się na możliwe zakłócenia w działaniu systemów bankowych, cyberataki oraz kryzysy infrastrukturalne. Instytucje te wskazują, iż w trudnych momentach cyfrowe środki mogą okazać się bezużyteczne, dlatego warto mieć w domu pieniądze w formie fizycznej. W Polsce również rośnie świadomość znaczenia banknotów – coraz więcej osób traktuje je nie tylko jako środek płatniczy, ale także jako formę zabezpieczenia finansowego w razie awarii lub kryzysu.

Przykłady europejskich awarii – ostrzeżenie dla innych krajów

Na początku lipca Czechy przeżyły masową awarię sieci energetycznej, która sparaliżowała życie codzienne w dużych miastach. Nie działały bankomaty, tramwaje, metro, pociągi, a w windach uwięzieni zostali ludzie. W sklepach tłumy próbowały kupować podstawowe produkty, ale mogły to zrobić wyłącznie posiadając gotówkę. Był to scenariusz niemal identyczny z tym, który wydarzył się w kwietniu w Hiszpanii, Portugalii, części Francji i Belgii, kiedy w kilka sekund z systemu zniknęło 15 GW mocy. Wówczas paraliż objął porty lotnicze, sieci internetowe i telefonię komórkową, a tylko osoby posiadające banknoty mogły normalnie funkcjonować. Tego rodzaju zdarzenia pokazują, jak kruche potrafią być systemy cyfrowych płatności i infrastruktura energetyczna.

Ile pieniędzy zalecają banki w Europie

Bank centralny Holandii rekomenduje przechowywanie w domu od 200 do 500 euro, natomiast szwedzki Riksbank – 170 euro. To wartość odpowiadająca wydatkom na podstawowe potrzeby w skali tygodnia. Instytucje te podkreślają, iż taki zapas może okazać się niezbędny w przypadku cyberataku lub nagłej przerwy w działaniu systemów bankowych. Ostrzeżenia dotyczą nie tylko prywatnych obywateli, ale również firm, które powinny przygotować minimalną rezerwę gotówkową na czas awarii systemów elektronicznych.

Polska jako kraj frontowy i rola gotówki

W Polsce nie ma formalnych wytycznych dotyczących minimalnych rezerw gotówkowych, ale również podkreśla się wagę fizycznych pieniędzy. „Jesteśmy krajem frontowym, a gotówka pełni rolę, której nic nie może zastąpić w sytuacji ataku cybernetycznego” – mówił latem zeszłego roku prezes NBP Adam Glapiński. Przypominał także, iż po wybuchu wojny na Ukrainie przed bankomatami ustawiały się długie kolejki. W polskich realiach przyjmuje się, iż tygodniowe wydatki wystarczy zabezpieczyć kwotą 500–1000 złotych, a posiadanie gotówki pod ręką daje poczucie bezpieczeństwa i możliwość sprawnego reagowania w nagłych sytuacjach.

Ostatnie wydarzenia geopolityczne, w tym atak rosyjskich dronów na Polskę, mogły wpłynąć na zachowania klientów banków. Według doniesień „Faktu” zauważono zwiększoną liczbę wypłat gotówki w oddziałach i bankomatach, choć nie był to spektakularny wzrost. Paweł Bednarz z biura prasowego Alior Banku komentował: „Zaobserwowaliśmy niewielki wzrost wypłat gotówki z kont klientów, ale zmiana ta nie była znacząca”. Banki zapewniają, iż sytuacja jest na bieżąco monitorowana, aby w razie potrzeby móc gwałtownie reagować i zaspokoić potrzeby klientów.

Ekspert od survivalu radzi – gotówka to fundament bezpieczeństwa

Ppłk Dariusz Paździoch, ekspert od survivalu, podkreśla w rozmowie z „Faktem”: „Różnie może być z systemem bankowym”. W jego ocenie najlepiej przygotować równowartość miesięcznych wydatków, szczególnie w rodzinach lub w przypadku osób zamieszkałych samotnie. „Trzymana w skarpecie kwota może się wahać od 3 do 6 tysięcy złotych, zależnie od tego czy mowa o singlu, czy na przykład o rodzinie z dwójką dzieci” – dodaje wojskowy. To znacznie więcej niż rekomendacje banków europejskich, ale w pełni uzasadnione w kontekście możliwych kryzysów energetycznych, cyberataków i innych zagrożeń.

Gotówka w Polsce bije rekordy

Coraz więcej Polaków zaczyna traktować banknoty nie tylko jako środek płatniczy, ale również jako rezerwę bezpieczeństwa. Na koniec sierpnia 2025 roku wartość gotówki w obiegu osiągnęła 443 miliardy złotych – o 7,4 proc. więcej niż na początku roku. Szacuje się, iż do końca grudnia 2025 roku suma ta wzrośnie o około 10 proc. w stosunku do 2024 roku. „Zaledwie 3 proc. tej ogromnej kwoty znajduje się w kasach instytucji finansowych. Cała reszta – czyli zdecydowana większość – krąży między gospodarstwami domowymi” – mówił Paweł Szałamacha, członek zarządu NBP.

Obecnie w obiegu znajduje się 3,3 miliarda banknotów. Najwięcej jest nominałów 100 zł i 200 zł – po około miliard sztuk każdego. Popularność zdobywa również banknot 500-złotowy – w rękach Polaków znajduje się już 95 milionów sztuk. To pokazuje, iż fizyczna gotówka nie tylko nie traci znaczenia, ale staje się coraz bardziej cenionym elementem prywatnego bezpieczeństwa.

Plecak ewakuacyjny i gotówka na kryzys

Rządowe Centrum Bezpieczeństwa zaleca, aby każdy obywatel przygotował plecak ewakuacyjny z podstawowymi rzeczami na nagłe sytuacje. Wśród nich powinny znaleźć się: radio zasilane bateriami wraz z zapasem, latarka, podstawowe dokumenty, zapas wody i jedzenia o długim terminie przydatności oraz gotówka w drobnych nominałach. W trudnych warunkach fizyczne pieniądze mogą okazać się nieocenione i umożliwić zakup podstawowych artykułów, gdy systemy elektroniczne zawodzą.

Idź do oryginalnego materiału