Kokos to owoc o wszechstronnym zastosowaniu w kuchni. Wytwarza się z niego różne produkty spożywcze, takie jak olej, mąka, mleczko, ocet, chipsy, wiórki czy śmietana. Otwieranie kokosa może wydawać się nie lada sztuką, ale znając dobrą taktykę, wykonasz tę czynność jak mistrz. Jedynym narzędziem, którego potrzebujesz, jest korkociąg. Sprawdź, jak gwałtownie i bez nerwów dostać się do miąższu.
Jak otworzyć kokosa? Skuteczny sposób
Kokos jest bardzo wytrzymały i gdy spadnie na twarde podłoże, prawdopodobnie nic mu się nie stanie. Kupując ten egzotyczny owoc, pragniemy dostać się do jego wnętrza. W nim właśnie skrywa się cenna woda i biały, aromatyczny miąższ. Jak zwinnie otworzyć kokos, by nic się nie wylało? Warto chwycić za korkociąg. Na czym dokładnie polega ta metoda?
Najpierw znajdź na brązowej skorupie kokosa 3 charakterystyczne dołki. Z reguły jedna z nich jest bardziej miękka niż pozostałe. Dotknij ich i znajdź najdelikatniejszą – wetknij w nią otwieracz. Pomyśl, iż otwierasz zakorkowane wino i obchodź się z kokosem tak jak z butelką.
Wkręcaj korkociąg tak, by go przedziurawić. Płyn ze środka orzecha przelej do naczynia. Weź młotek i opukaj orzech młotkiem dookoła krótszej osi. Skorupa powinna pęknąć, a ty uzyskasz dwie połowy. Przy pomocy noża wyjmij miąższ.
Inny sposób na otwarcie kokosa
Inna metoda polega na zamrożeniu kokosa. Schowaj go w zamrażarce na dwanaście godzin. Skorupa powinna pęknąć, a ty będziesz mieć łatwy dostęp do miąższu. Otwórz owoc, pomagając sobie np. młotkiem.
Jak wybrać w sklepie świeżego kokosa?
Podczas zakupu sprawdź, czy orzech nie jest pęknięty. Dyskwalifikuje go także pleśń. Równie ważne jest oszacowanie, czy wewnątrz kokosa jest płyn. Pewnym ruchem potrząśnij nim – jeżeli słychać bulgotanie, produkt jest świeży.