Znasz to uczucie, gdy budzisz się rano, spoglądasz w lustro i… włosy wyglądają, jakby przeszła przez nie burza w stylu bad hair day? Odstające kosmyki, brak objętości, przetłuszczona grzywka czy puszące się końcówki – każda z nas miewa takie dni, gdy fryzura absolutnie nie chce współpracować. I zawsze dzieje się to w najmniej odpowiednim momencie – przed ważnym spotkaniem, randką czy sesją zdjęciową.
Ale spokojnie! choćby najbardziej niesforne pukle można okiełznać, znając odpowiednie triki. Nie musisz od razu biec do fryzjera czy chować się pod czapką. Mamy dla Ciebie sprawdzone sposoby na szybkie ogarnięcie fryzury, gdy postanowiła ona żyć własnym życiem.
W tym poradniku poznasz nie tylko błyskawiczne rozwiązania na najpopularniejsze problemy z włosami, ale także dowiesz się, jak zapobiegać tym trudnym momentom. Od ekspresowych upięć ratujących sytuację, przez niezbędne kosmetyki pierwszej pomocy, aż po profilaktykę – zebraliśmy wszystko, czego potrzebujesz, by już nigdy bad hair day nie zastał Cię nieprzygotowaną.
Gotowa poznać nasze patenty na okiełznanie niesfornych kosmyków? Zaczynamy!
Bad hair day. Najczęstsze problemy i jak sobie z nimi radzić
Skoro już wiesz, iż choćby najgorszy dzień z włosami można uratować, czas poznać konkretne rozwiązania na najpopularniejsze problemy. Bo choć każda z nas ma swoje włosowe zmory, to pewne kłopoty są uniwersalne – niezależnie od długości czy struktury włosów. Zebraliśmy najskuteczniejsze produkty i triki, które pomogą Ci gwałtownie zapanować nad sytuacją. Pamiętaj – kluczem jest szybka reakcja i odpowiednie kosmetyki pod ręką!
1. Suchy szampon na przetłuszczone włosy u nasady
Twoje włosy gwałtownie tracą świeżość, skóra głowy produkuje nadmiar sebum, a fryzura wygląda na nieświeżą i przyklapniętą już kilka godzin po myciu? Zawsze miej pod ręką suchy szampon, np. Schwarzkopf Professional OSiS+ Refresh Dust. To produkt, który błyskawicznie absorbuje nadmiar sebum. Wystarczy rozpylić go u nasady fryzury, delikatnie wmasować i wyczesać. Włosy natychmiast odzyskają świeżość i lekkość.
2. Serum na puszące się końcówki
Gdy końcówki stają się suche, szorstkie i zaczynają „strzelać” na wszystkie strony, cała fryzura traci swój kształt, a włosy wyglądają na zniszczone. W takim przypadku z pomocą przyjdzie odżywcze serum. Wella Professionals Oil Reflections Luminous Smoothing Oil to kosmetyk, który błyskawicznie wygładza i dyscyplinuje niesforne końcówki. Jego lekka formuła nie obciąża pukli, a jednocześnie skutecznie je wygładza i nadaje im zdrowy połysk.
3. Brak objętości? Wypróbuj puder!
Jeśli Twoje włosy są płaskie i sprawiają wrażenie przyklejonych do głowy, fryzura zawsze wygląda nieatrakcyjnie i postarza. Rozwiązaniem może być Frutti Professional This Is It Puder zwiększający objętość. Wystarczy zaaplikować go u nasady, delikatnie wmasować opuszkami palców, a włosy natychmiast uniosą się i zyskają upragnioną objętość.
PRZECZYTAJ TAKŻE: Jaki szampon na sypkie włosy?
4. Pomada na niesforne kosmyki-strączki
Często miewasz tak, iż pojedyncze pasma odstają od reszty fryzury, tworząc nieestetyczny efekt słomianej aureoli? Sprawdź Wella Professionals Eimi Just Brilliant, czyli lekką pomadę nabłyszczającą, która nie tylko poskromi niesforne kosmyki, ale także nada kosmykom pięknego blasku. Wystarczy rozgrzać niewielką ilość produktu w dłoniach i wygładzić problematyczne obszary.
5. Matowe włosy? Postaw na spray nabłyszczający
Jeśli Twoim problemem są matowe włosy, które wyglądają na nieco zmęczone życiem, wiedz, iż nie jesteś sama. Stan ten często dotyka kobiet zimą oraz po okresach intensywnej stylizacji. Stapiz Sleek Line Shiner z proteinami jedwabiu to błyskawiczny sposób na przywrócenie kosmykom blasku i świeżości. Jedno spryskanie i fryzura natychmiast odzyskuje witalność i jedwabistą miękkość. To jak zastrzyk energii dla Twoich włosów!
Ekspresowe fryzury ratunkowe – stylowe rozwiązania na trudne dni

Gdy włosy odmawiają współpracy, poza dobrymi kosmetykami, warto mieć w zanadrzu także kilka sprawdzonych fryzur. Pierwsza z nich to niezawodny messy bun, czyli luźny kok w stylu „właśnie tak wstałam”. Im mniej się starasz, tym lepiej wygląda! Wystarczy zebrać włosy w wysoki kucyk, lekko go podtapirować i niedbale owinąć wokół gumki. Kilka kosmyków przy twarzy może swobodnie opadać – to tylko doda uroku całości.
Warkocz dobierany to kolejny sposób na uratowanie sytuacji – szczególnie, gdy włosy są przetłuszczone przy nasadzie. Na starcie spryskaj je suchym szamponem i zacznij zaplatać od jednej strony głowy, stopniowo dobierając kolejne pasma. Delikatnie wyciągnij pojedyncze kosmyki, by nadać fryzurze tej modnej, nonszalanckiej tekstury.
PRZECZYTAJ TAKŻE: Najmodniejsze upięcia w stylu boho.
Slick back, czyli włosy gładko zaczesane do tyłu, to kolejny wybawca w kryzysowych sytuacjach. Ta fryzura najlepiej sprawdza się na świeżo umytych puklach, ale z pomocą odrobiny żelu i lakieru ukryje choćby drugi dzień po myciu. Dodatkowy plus? Wygląda bardzo elegancko i pasuje do każdej stylizacji.
Luźny kok z gumką to natomiast młodsza siostra klasycznego koka – mniej zobowiązujący, a równie efektowny. Zwiąż włosy w niski kucyk, przekręć go w kok, ale nie przeciągaj do końca przez gumkę. Zostaw swobodnie końcówki, które nadadzą fryzurze modnego, niezobowiązującego charakteru.
Zbuntowana grzywka? Na to też mamy sposoby
Grzywka to prawdziwa diva w świecie fryzur. Gdy ma dobry dzień, wygląda obłędnie, ale gdy się zbuntuje… No właśnie! Każda posiadaczka grzywki wie, iż potrafi ona przysparzać więcej problemów niż reszta włosów razem wzięta. Szczególnie rano, gdy wstajemy z kogutkiem na czole lub gdy zaskoczy nas deszcz.
Na szczęście jest kilka sprawdzonych trików, które pomogą okiełznać niesforne kosmyki. Gdy grzywka odstaje i za nic nie chce się ułożyć, zwilż ją delikatnie wodą z atomizera i wysusz suszarką, używając małej, okrągłej szczotki. Modeluj ją w przeciwnym kierunku niż zwykle – to pomoże zresetować ułożenie włosów.
PRZECZYTAJ TAKŻE: Komu pasuje francuska grzywka?
Problem z przetłuszczającą się grzywką? To częsta przypadłość, szczególnie gdy często dotykamy pukli lub mamy tendencję do pocenia się. Suchy szampon to podstawa, ale pozostało jeden trik – przed wyjściem z domu przypnij grzywkę wsuwką do góry, uwalniając czoło. Zdejmij ją tuż przed spotkaniem. Grzywka będzie świeższa i zyska dodatkową objętość u nasady.
A co, gdy grzywka kompletnie nie współpracuje? Wykorzystaj modny trend na akcesoria do włosów! Cienka opaska, stylowa klamra czy delikatne wsuwki nie tylko zamaskują problem, ale też dodadzą fryzurze modowego sznytu.
Jak zapobiegać bad hair day?
Lepiej zapobiegać niż leczyć – ta zasada świetnie sprawdza się nie tylko w przypadku profilaktyki chorób, ale także podczas pielęgnacji włosów. jeżeli stosujesz odpowiednią technikę mycia, dbasz o nawilżenie i odżywienie kosmyków, a mimo to zdarza Ci się wstać z fryzurą w totalnym nieładzie, wypróbuj kilka patentów, które zminimalizują ryzyko powstawania tego typu sytuacji w przyszłości.
- Wypróbuj różną częstotliwość oraz pory mycia włosów. Być może korzystniejsza dla wyglądu kosmyków będzie poranna stylizacja zamiast wieczornej lub zwiększenie liczby myć w tygodniu.
- Ogranicz szkodliwe nawyki, takie jak zbyt częste czesanie włosów, bawienie się kosmykami oraz związywanie ich w ciasny kucyk.
- Zaplanuj jeden dzień w tygodniu na pielęgnacyjne SPA. Olejowanie lub sesja z maską potrafią zdziałać cuda.
- Zapewnij włosom termoochronę – przestaw się na chłodną wodę i nawiew w suszarce, ogranicz stosowanie gorących narzędzi i pamiętaj o sprayach ochronnych.
- Właściwe szczotkowanie to kolejny sekret udanych fryzur. Zapomnij o agresywnym rozczesywaniu mokrych włosów zwykłą szczotką! Zainwestuj w profesjonalną szczotkę z naturalnego włosia do codziennej pielęgnacji i specjalny grzebień do rozczesywania mokrych kosmyków. Zawsze zacznij od końcówek i stopniowo przesuwaj się ku górze – to podstawowa zasada.
I na koniec mały trik, który może zrewolucjonizować Twoje poranki – jedwabna poszewka na poduszkę. Brzmi jak ekstrawagancja? A jednak! Zwykła bawełna powoduje tarcie, przez które włosy się plączą i elektryzują. Jedwab eliminuje ten problem, a dodatkowo zapobiega plątaniu się i łamaniu kosmyków podczas snu. To mała inwestycja, która może przynieść naprawdę duże efekty!
PRZECZYTAJ TAKŻE: Triki na zabezpieczenie włosów podczas snu.
Pamiętaj – dobre nawyki to podstawa pięknych włosów. Włącz te zasady do swojej codziennej rutyny, a zobaczysz, iż bad hair days będą zdarzać się coraz rzadziej!