Babcia szła siedem godzin przez zaspy, żeby pomóc mi z dzieckiem. Doceniam moje rodzinne wiedźmy

gazeta.pl 7 godzin temu
Do laski miała na dole przybitą deskę, żeby nie zapadała się w głębokim śniegu. W drugiej ręce kij. Tak na wszelki wypadek
Idź do oryginalnego materiału