AUSTRIA – podziemne jezioro Hinterbrühl; wyprawa: czerwiec 2024
AUSTRIA – podziemne jezioro Hinterbrühl. CO TO ZA MIEJSCE?
Hinterbrühl Seegrotte jest jedną z najciekawszych atrakcji turystycznych w Austrii. Zlokalizowana jest tuż pod Wiedniem, dlatego jeżeli ktoś zmęczy się spacerami wśród pięknej architektury stolicy Austrii może tu przyjechać i znaleźć zupełnie coś innego. Austriacy legitymują Hinterbrühl jako największe jezioro Europy. My tego nie potwierdzamy, ponieważ już płynęliśmy innym takim największym jeziorem Europy w Szwajcarii haha. To leżące w pobliżu miejscowości Sion jezioro Lac Souterrain De Saint-Léonard, które Szwajcarzy również głoszą jako największe. Austriacy twierdzą, iż jest ono nieco mniejsze. Jednak różnica tu jest taka, iż szwajcarskie jezioro podziemne powstało naturalnie, zaś to austriackie Hinterbrühl jest wynikiem zalania starej kopalni gipsu, która tutaj funkcjonowała stąd też częściowo zwiedza się jaskinię również na nogach. W kopalni Hinterbrühl wydobywano gips od 1848 roku. Kres pracom wydobywczym położył wybuch w 1912 roku, który spowodował oberwanie ściany, czego konsekwencją było zalanie najniższych poziomów przez 20 milionów litrów wody. Wtedy kopalnię zamknięto. W 1932 roku władze miasta postanowiły wykorzystać potencjał turystyczny Seegrotte i w ten sposób narodziła się jedna z najbardziej znanych podziemnych tras turystycznych w Europie. W drugiej połowie II wojny światowej jaskinię zajęli hitlerowcy, którzy wypompowali wodę i uruchomili tu produkcję jednego z pierwszych na świecie myśliwców odrzutowych Heinkel He 162. Nadali oni również ostateczny kształt jeziora, wyrównując jego dno poprzez ułożenie setek ton mieszanki betonowej. Po wojnie jaskinia z podziemnym jeziorem znów powróciła jako atrakcja turystyczna Austrii.
AUSTRIA – podziemne jezioro Hinterbrühl. WRAŻENIA.
Krótki rejs łodzią po jeziorze, które tworzy swoim kształtem fajne, tajemnicze korytarze, z pięknie podświetlonymi sklepieniami generuje w człowieku niecodzienne doznania. Rzeczywiście jest ładnie. Szkoda tylko, iż pływa się tak dużą łodzią, na której siedzi chyba 20 osób. Podczas rejsu przewodnik opowiada szczegóły z historii powstawania jeziora oraz pokazuje podświetlając latarką charakterystyczne nacieki na sklepieniach jaskini. Łódź posiada cichy elektryczny silnik, więc mamy podczas rejsu zupełną ciszę. Główną atrakcją jaskini jest chyba statek, który wykorzystany było podczas kręcenia filmu o przygodach Trzech Muszkieterów i D’ Artagnana widoczny na pierwszym zdjęciu naszej relacji.
AUSTRIA – podziemne jezioro Hinterbrühl. WYCIECZKA
Aby zwiedzić jaskinię i jezioro dobrze jest zorientować się w cenie biletów i godzin otwarcia obiektu dla turystów. Grota w poniedziałki jest nieczynna. Pozostałe dni:
wtorek – piątek czynne 9:30 – 15:00 (15:00 ostatnie wejście); sobota, niedziela i święta czynne 9:30 – 16:00 (16:00 ostatnie wejście)
Zwiedzanie odbywa się z przewodnikiem w grupach około 20 osobowych, które wchodzą do jaskini co 30 minut. Całkowity czas zwiedzania to 50 minut. W grocie jest stała temperatury około 9°C, więc latem dobrze jest zabrać jakieś cieplejsze nakrycie. Przewodnicy chodzą tam w grubszych polarach. Zejście do przystani z łodziami prowadzi dość długimi schodami. To podstawowe informacje o miejscu. Kiedy przybyliśmy pod grotę musieliśmy poczekać około godziny, bowiem dwie grupy przed nami były już kompletne. W okolicy nie ma nic interesującego do zwiedzania, więc pozostaje usiąść przy naprawdę dobrej kawce w kawiarence przy kasie wejściowej obiektu. Oczywiście dla tych co wolą złoty napój jest również dobre piwko haha.
Przy jaskini znajduje się bezpłatny parking, więc spokojnie można tu podjechać samochodem. Parking jest trochę mały, więc może zabraknąć miejsca, ale nikt tu nie robi problemu jeżeli kierowcy zaparkują wzdłuż ulicy. Sami tak zrobiliśmy. Jaskinia nie jest mocno oddalona od Wiednia, to około 15km od centrum. Można tu dotrzeć również komunikacją publiczną, ale tu jednak nie pomożemy, bo w naszym przypadku SEEGROTTE HINTERBRÜHL była atrakcją “po drodze” podczas wyjazdu w Dolomity. Miejsce to, to fajny pomysł na nocleg podczas dłuższej podróży do Włoch. jeżeli ktoś będzie podobnie jak my przejazdem możemy polecić hotel Beethoven. Bardzo miła obsługa, dobre śniadanko i oczywiście pokoik na poziomie.