Aranżacja 38-metrowego mieszkania w sercu Starego Miasta w Gdańsku

plndesign.pl 4 miesięcy temu

Mieszkania dostosowane pod wynajem krótkoterminowy zwykle odznaczają się dużą dozą minimalizmu – tak, aby ich wystrój odpowiadał gustom jak największej liczby gości. Anna Burzyńska z pracowni Noomistudio obrała jednak inną drogę. Zaprojektowane przez nią wnętrze to interesujące połączenie odważnych kolorów i kształtów w duchu vintage. Całość została uwieczniona przez Hannę Połczyńską z kroniki.studio.

Uchwycić atmosferę nadmorskiego miasta

Zadaniem właścicielki biura Noomistudio było zaaranżowanie niewielkiej przestrzeni pod wynajem krótkoterminowy. Jak sama mówi, jej główną inspirację przy tworzeniu kompozycji stanowiła lokalizacja mieszkania, które znajduje się w samym sercu Starego Miasta w Gdańsku. Architektce zależało, aby wnętrze oddawało klimat pełnej kamienic okolicy. Z tego względu użyła listew dekoracyjnych z firmy Orac Decor, które nawiązują estetyką do starych budynków, a kolorystycznie postawiła na odcienie szarości i beżów, które idealnie współgrają ze zgaszoną zielenią, brązem oraz odważną pomarańczą i czerwienią.

Wnętrze salonu z sofą, stylową lampą ścienną i minimalistycznymi dekoracjami

Modern classic z nutą vintage

Harmonia i symetria przełamane nieoczywistymi barwami i fantazyjnymi dodatkami – tak w kilku słowach opisać można projekt autorstwa Anny Burzyńskiej. Z jednej strony mamy tu do czynienia z dość neutralnymi kolorami i klasyką, z drugiej jednak – w projekcie przewijają się wyraziste i nietuzinkowe elementy, które nawiązują do architektury lat 70. Dzięki temu całość ma bardzo unikalny charakter, a zaproponowany wystrój trudno przyporządkować do jednego konkretnego stylu. Sama architektka o swoim dziele mówi, iż to „modern classic z nutą vintage”. Poprzez połączenie tradycyjnego wnętrza kamienicy z nowoczesnymi meblami, jak np. szafka od noo.ma czy krzesła z plecionką wiedeńską, zaprezentowała nieszablonowe podejście do stylu vintage, jednocześnie nie zapominając o funkcjonalności i codziennym komforcie mieszkańców.

Przytulny salon z sofą, dużymi oknami i zielonym pufem, eleganckie detale

Przestrzenne rewolucje

Gdańskie mieszkanie mierzy niecałe 38-metrów kwadratowych, w związku z czym istotne było jak najlepsze zagospodarowanie skądinąd niewielkiej przestrzeni. Aby poradzić sobie z tym wyzwaniem, architektka zasugerowała wyburzenie ściany dzielącej sypialnię od salonu i zamontowanie zaprojektowanej przez nią ściany ze szkła, którą wykonało Studio Loft 87. Ten prosty zabieg optycznie powiększył wnętrze, a do tego jeszcze podkreślił jego przytulny klimat.

Kuchnia z drewnianym stołem i plecionymi krzesłami, nowoczesny design

Na podobne rozwiązanie Anna Burzyńska zdecydowała się w kuchni, gdzie postanowiła wprowadzić aneks do części dziennej. W ten sposób płynnie połączyła kuchnię z salonem, co również dodało mieszkaniu swojskiego uroku.

Jak reszta pomieszczeń, aneks kuchenny utrzymany jest w stonowanej, ale ciepłej kolorystyce. Łącząc w sobie zgaszoną zieleń z odcieniami beżu, meble kuchenne zaproponowane przez Burzyńską idealnie oddają ducha klasyki połączonej z vintage. Ciekawie na tym tle prezentuje się charakterystyczny blat z granitu w szaro-cętkowane rude odcienie i miedziane gałki przy meblach, które zespalają projekt w barwną całość.

Widok na salon i kuchnię z drewnianym stołem, nowoczesne oświetlenie

Geometryczny szał, czyli zabawa z kształtami

Jak przystało na styl vintage, w projekcie gdańskiego mieszkania znalazły się fantazyjne formy i geometryczne kształty. Architektka połączyła proste kształty z obłymi formami, dzięki czemu udało jej się stworzyć interesujący efekt. Oryginalności wnętrzu dodały także nieszablonowe dodatki, takie jak np. półka ścienna wbudowana w sztukaterię od Salak Studio czy motywy florystyczne, które Anna Burzyńska stworzyła przy pomocy kwiatów od Anki_Floral.

Wnętrze sypialni z rattanowym zagłówkiem łóżka, delikatne oświetlenie

Dużą rolę w tej przestrzeni pełni również oświetlenie. Architektce zależało, aby spokojne wnętrze przełamane zostało mocnym akcentem kolorystycznym, w związku z czym postawiła na lampy o intensywnych barwach. I tak do aneksu kuchennego wybrała pomarańczową lampę od firmy Gubi, a do sypialni – czerwoną od polskiej marki Aldex. To tylko podkreśliło nietuzinkowy charakter całego projektu i pomogło nadać mu harmonii.

Projekt: Anna Burzyńska – Noomistudio | noomistudio.pl
Zdjęcia: Hanna Połczyńska – kroniki.studio | kroniki.studio

Zobacz również:

Aranżacja 65-metrowego mieszkania we Wrocławiu dla dojrzałej pary
75-metrowe mieszkanie w stylu glamour inspirowane historyczną tkanką Krakowa
Metamorfoza mieszkania na warszawskim Bielanach – mieszkanie dla rodziców i dwójki nastolatków
81-metrowe mieszkanie w Sobótce – eklektyzm i klasyczna elegancja
68-metrowe mieszkanie w kamienicy przy Elektoralnej w Warszawie dla pary obcokrajowców

Anna Burzyńska z pracowni Noomistudio
Idź do oryginalnego materiału