The Trump Organization to konglomerat firm powiązanych z Donaldem Trumpem, który słynie z inwestycji w luksusowe nieruchomości, pola golfowe i hotele. Choć formalnie stery przejęli jego synowie, nazwisko wciąż kojarzy się z przepychem, złotem i widowiskowymi projektami. Najnowszym z nich jest Trump International Hotel & Tower Dubai, pierwszy tego typu obiekt marki w regionie Bliskiego Wschodu. Budowla stanie przy prestiżowej Sheikh Zayed Road, w sąsiedztwie wieżowców-symboli współczesnej architektury. Jakie są ambicje prezydenta USA? Nie tylko sięgnąć nieba, ale także wyznaczyć nowy standard luksusu.
REKLAMA
Zobacz wideo Lotnisko w Katarze zachwyca. Przepych, drogie marki i... park
Co się buduje w Dubaju? W planach prestiżowy hotel Trumpa
Według zagranicznych mediów, takich jak "Daily Mail", najnowsza inwestycja Trumpa to nie kolejny wieżowiec na mapie Dubaju - to deklaracja. 80 pięter szkła i stali, 350 metrów wysokości i szczytowe apartamenty inspirowane legendarnym mieszkaniem prezydenta w Nowym Jorku. Projekt powstaje we współpracy z Dar Global - renomowanym deweloperem, który specjalizuje się w tworzeniu prestiżowych przestrzeni dla najbardziej wymagających.
Oprócz pięciogwiazdkowego hotelu, w wieży znajdzie się 200 rezydencji rozlokowanych od 18. do 80. piętra, obejmujących komfortowe apartamenty z jedną, dwiema lub trzema sypialniami oraz luksusowe mieszkania z prywatnymi basenami i widokiem na panoramę miasta. Na dachu powstanie odkryty basen, który według zapowiedzi ma być najwyżej położonym na świecie. Wszystko wskazuje na to, iż Dubaj zyska nie tylko nową atrakcję, ale także symbol nowej ery architektonicznego przepychu.
Za nietuzinkowy design będzie odpowiedzialne renomowane japońskie studio Nikken Sekkei - twórcy, którzy z finezją łączą ultranowoczesne rozwiązania z lokalnym charakterem, realizując wizje na czterech kontynentach. Wieżowiec Trumpa w Dubaju ma nie tylko przyciągać wzrok śmiałą formą. Ma oferować funkcjonalność na najwyższym poziomie: strefy wellness, rodzinne przestrzenie relaksu, plac zabaw i ekskluzywny klub "The Trump", dostępny wyłącznie dla wybranych. Otwarcie zaplanowano na koniec 2031 roku, ale już teraz projekt rozbudza wyobraźnię. Kuszą spektakularne widoki i metraż, złote wizy, 10-letnie plany inwestycyjne i standard życia, który sprawia, iż choćby klasyczne pięciogwiazdkowe hotele wypadają blado.
Złota wizja Trumpa nabiera rozpędu. Marka rozrasta się w błyskawicznym tempie
Nie jest tajemnicą, iż Donald Trump planuje globalną ekspansję swojej marki. Dubaj to dopiero początek, a w planach są kolejne inwestycje w Katarze, Arabii Saudyjskiej, a także rozwój klubów golfowych, m.in. w Doha. Jak informuje "New York Post", nowa inwestycja w Emiratach ma pełnić nie tylko funkcję luksusowej wizytówki, ale także stanowić fundament pod bardziej ryzykowne (i potencjalnie kontrowersyjne) przedsięwzięcia, jak choćby związana z rodziną Trumpów kryptowalutowa inicjatywa USD1.
Zainteresowanie budzi również pakiet bonusów dla nabywców apartamentów. Wśród nich znalazła się tzw. Golden Visa, czyli dziesięcioletnie prawo pobytu w ZEA. Dla wielu zamożnych klientów może okazać się to kuszącym biletem do bardziej przyjaznej jurysdykcji podatkowej.
Wieża już teraz rozbudza emocje nie tylko wśród inwestorów, ale też w mediach i środowiskach opiniotwórczych. Jedni traktują ją jako kolejny przejaw megalomanii prezydenta USA, inni jako strategiczny ruch w kierunku zacieśniania wpływów amerykańsko-emirackich. Sama organizacja zapowiada projekt jako coś więcej niż nieruchomość. - To nie jest tylko wieża. To manifest - podkreślają jej przedstawiciele i dodają, iż Trump Tower w Dubaju ma uosabiać ideę "timeless prestige", odpowiadając na rosnące oczekiwania globalnych elit.
Trump International Hotel & Tower - co myślisz o tej inwestycji? Zapraszamy do udziału w sondzie oraz do komentowania.
