Anita z "Sanatorium" właśnie to ogłosiła. Partner nie był zadowolony

pomponik.pl 9 godzin temu
Zdjęcie: INTERIA.PL


Anita Nowicka w "Sanatorium miłości" była jedną z najbardziej kontrowersyjnych uczestniczek 5. edycji. Jak potoczyły się jej losy po randkowym show TVP? Czy znalazła wreszcie miłość?


"Sanatorium miłości" cieszy się sporą popularnością wśród widzów TVP, a bohaterowie programu po każdej edycji zyskują popularność i sympatię widzów. Jedną z uczestniczek, która do dzisiaj cieszy się zainteresowaniem widzów, jest Anita Nowicka z 5. sezonu show. Seniorka nie znalazła miłości w programie, choć Dariusz był nią zainteresowany.


Anita budziła w "Sanatorium miłości" wiele kontrowersji


Anita z Sanatorium miłości 5 w programie wzbudziła sporo kontrowersji. Nazywano ją materialistką, gdyż otwarcie przyznawała, iż zwraca uwagę na to, czy mężczyzna ma pieniądze. Sama zarabia dość dobrze i nie wyobraża sobie, by to ona miała utrzymywać partnera. Była już wcześniej w takiej sytuacji i to doświadczenie nauczyło ją, iż nie jest to dla niej komfortowe. Reklama


"Sanatorium miłości". Anita znalazła adoratora


Anita po programie postanowiła poświęcić swój czas na podróże. Była już w kilku ciekawych miejscach, m.in. w Norwegii. Ostatnio odwiedziła Islandię. W czasie rejsu nie próżnowała. Poznała w czasie podróży nowego adoratora.
"Adorator był dużo młodszy, więc troszeczkę odpuściłam" - przyznała w rozmowie z ShowNews.
Anita Nowicka nie ukrywa, iż choć przez cały czas liczy na miłość, to nie chce, by jej nowy partner był od niej młodszy.
"Zwracam uwagę, dlatego iż jako kobieta chyba nie czułabym się za dobrze, jakby partner był dużo młodszy. Myślę, iż to jest takie biologiczne podejście mężczyzn, iż jednak kobiety wolą młodsze. Tak iż nie będę tego ukrywała, iż też mam z tym problem".
Zobacz też:
Maria z "Sanatorium" miała wielu partnerów. Niewiarygodne, z kim była wcześniej związana
"Sanatorium miłości 6". Tadeusz z Krzyżanowic jest otwarty na związek. Ale jest jeden haczyk
Anita z "Sanatorium" podzieliła się szczęśliwymi wieściami. Spływają gratulacje
Zaskakująca impreza Arkadiusza Janiczka. Odwiedziły go uczestniczki "Sanatorium miłości"
Idź do oryginalnego materiału