Andrzej Duda już tego nie ukrywa. Taką widzi dla siebie rolę po wyprowadzce z Pałacu Prezydenckiego

zycie.news 5 godzin temu
Zdjęcie: Andrzej Duda/YouTube @Kanał Zero


Jak informuje serwis „Super Express”, ustępujący prezydent Andrzej Duda po raz pierwszy tak otwarcie wypowiedział się na temat swoich planów po zakończeniu drugiej kadencji. W rozmowie z dziennikarzami podkreślił, iż nie zamierza ubiegać się o mandat poselski w przyszłych wyborach parlamentarnych. Jednocześnie nie wyklucza swojego udziału w tworzeniu nowego rządu – choćby w roli premiera.

Andrzej Duda o swojej przyszłości

Druga kadencja Andrzeja Dudy dobiega końca. Już 6 sierpnia Pałac Prezydencki będzie miał nowego lokatora, którym został Karol Nawrocki. W jednym z najnowszych wywiadów ustępujący prezydent zdradził, jak widzi swoją przyszłość po zakończeniu prezydentury.

Były prezydent odniósł się m.in. do kwestii międzynarodowej kariery. Jak sam przyznał, jak dotąd nie otrzymał formalnych propozycji ze strony instytucji międzynarodowych, jednak nie traktuje tego jako przeszkody. Podkreślił, iż jego priorytetem przez cały czas pozostaje Polska, a decyzje o ewentualnym zaangażowaniu się w struktury zagraniczne będą podejmowane z rozwagą i w zgodzie z interesem narodowym.

„Uczestnictwo w wyborach parlamentarnych jest wykluczone. Natomiast gdyby były jakieś inne wyzwania. Mogłoby się na przykład zdarzyć, iż byłaby potrzeba znalezienia premiera łączącego nowe porozumienie koalicyjne. Gdyby mi taką propozycję złożono, tobym się nie wahał” – stwierdził prezydent, cytowany przez „Super Express”.

Andrzej Duda o sukcesie w Hadze

Prezydent Andrzej Duda pozytywnie ocenił przebieg niedawnego szczytu NATO, który odbył się w Hadze. W jego ocenie spotkanie przywódców państw Sojuszu zakończyło się sukcesem, a Polska odegrała w nim istotną rolę.

„To był konstruktywny i potrzebny szczyt. Z satysfakcją obserwowałem, iż postulaty, które zgłaszamy od miesięcy, stają się przedmiotem realnej debaty w NATO” – powiedział prezydent. Duda przypomniał, iż to właśnie on zainicjował rozmowy na temat zwiększenia minimalnych wydatków obronnych państw członkowskich NATO z 2 proc. do 3 proc PKB.

Prezydent zaznaczył, iż silna i zdolna do obrony Europa jest w interesie całego Sojuszu, a Polska – jako kraj graniczny i aktywny członek NATO – chce pełnić w tym procesie rolę lidera.

Idź do oryginalnego materiału