— André, załóż czapkę, synu, na dworze zimno!

naszkraj.online 1 dzień temu
Andrzeju, załóż czapkę, synu, na dworze mrozoło! Nie, mamo, jeżeli nie zamrożę się w Tatrach, to nie będzie tutaj, gdzie wrócę! To były jego ostatnie słowa, zanim wyruszył. Andrzej wsiadł do autokaru w Warszawie i ruszył najpierw do Krakowa, skąd wciąż dalej, przez Ocean Atlantycki, aż do Kanady. Obiecał wrócić po dwa lata. Minęło dwunastu […]
Idź do oryginalnego materiału