Alternatywna propozycja trasy dla drogich opłat autostrady w Chorwacji

naszepodroze.edu.pl 1 tydzień temu

Czas czytania: 3 minutOstatnia aktualizacja 1 dzień by Magdalena Chorwackie autostrady słyną nie tylko z doskonałej jakości i malowniczych widoków, ale także z wysokich opłat. Dla kierowców planujących dłuższą podróż przez kraj nad Adriatykiem może to oznaczać znaczne koszty. Czy istnieje sposób, aby ominąć drogie autostrady, nie tracąc przy tym uroku chorwackich krajobrazów i nie nadkładając kilometrów? W niniejszym artykule przedstawiam sprawdzone alternatywy dla autostrady w Chorwacji, z uwzględnieniem dróg lokalnych, krajowych oraz przejść przez mniej uczęszczane granice. Droga Krajowa D1: klasyczna alternatywa dla autostrady A1 Droga Krajowa D1 łączy Zagrzeb z Dalmacją, biegnąc przez Karlovac, Plitwickie Jeziora, Gračac aż do Kninu. To trasa chętnie wybierana przez lokalnych mieszkańców i turystów pragnących uniknąć opłat. Zalety korzystania z Drogi Krajowej D1 Po pierwsze, na całej długości drogi nie występują opłaty. Po drugie, przejazd tą trasą pozwala zatrzymać się przy licznych atrakcjach turystycznych, takich jak Park Narodowy Plitwickie Jeziora. Natomiast po trzecie, ruch jest mniej intensywny poza sezonem letnim. Wady podróży Drogą Krajową D1 Oczywiście są też minusy. Droga ta jest węższa, posiada liczne ograniczenia prędkości i często przebiega przez centra małych miasteczek, co wydłuża czas przejazdu w porównaniu do autostrady. Alternatywne trasy w rejonie Istrii: droga krajowa D66 W północno-zachodniej części Chorwacji, na półwyspie Istria, autostrady są płatne według innego systemu, tzw. Istarski Y. By go ominąć, warto skorzystać z drogi D66, która biegnie wzdłuż wschodniego wybrzeża Istrii. Łączy ona miasta Pula, Labin, Opatija i Rijeka. Trasa lokalna Ploče – Opuzen – Metković: nad Neretwą bez autostrady Na południu kraju, między Makarską a Dubrownikiem, warto rozważyć przejazd lokalnymi drogami przez miejscowości Ploče, Opuzen i Metković. To nie tylko sposób na ominięcie płatnych odcinków, ale także okazja do zwiedzenia doliny Neretwy, znanej z upraw mandarynek i unikalnych krajobrazów. Jak planować trasę bez autostrad? Podstawą jest korzystanie z aplikacji takich jak Google Maps lub MAPS.ME z wyłączoną opcją autostrad. Warto wcześniej sprawdzić długość trasy oraz szacowany czas przejazdu. Lokalne drogi w Chorwacji bywają kręte, zwłaszcza w terenach górskich. Przykładowa trasa: Zagrzeb – Split bez autostrady Z Zagrzebia wyruszamy na południe drogą D1 przez Karlovac. Następnie kierujemy się na Slunj i Plitwickie Jeziora. Po minięciu Gračaca i Kninu, droga prowadzi aż do granic Splitu. Cała trasa to około 400 kilometrów, a czas przejazdu wynosi od 6 do 7 godzin w zależności od ruchu. Oszczędności finansowe: czy warto unikać autostrad w Chorwacji? Dla rodzin podróżujących samochodem osobowym oraz dla turystów z ograniczonym budżetem unikanie autostrad może być rozsądnym rozwiązaniem. Przejazd autostradą A1 w obie strony to wydatek choćby 70 euro, a omijając ją, zaoszczędzamy te środki na inne atrakcje, noclegi czy posiłki. Dodatkowe zalety lokalnych dróg: krajobrazy i kulinarne odkrycia Podróżując lokalnymi drogami, można zatrzymać się w rodzinnych konobach, spróbować lokalnych specjałów i odwiedzić mniej znane zabytki. Droga staje się wtedy nie tylko środkiem do celu, ale częścią przygody. Czy unikanie autostrad w Chorwacji zawsze się opłaca? Nie zawsze. w okresie letnim, przy dużym natężeniu ruchu, lokalne drogi również mogą być zatłoczone. Dodatkowo, czas przejazdu może wydłużyć się choćby o 2–3 godziny. Dlatego decyzję o wyborze trasy warto uzależnić od indywidualnych potrzeb: czy priorytetem jest szybkość, czy oszczędność. Podsumowanie: alternatywa dla autostrady w Chorwacji to nie tylko oszczędność, ale i przygoda Wybierając lokalne drogi zamiast autostrad, zyskujemy nie tylko finansowo. Poznajemy Chorwację z innej perspektywy: wolniejszej, ale bardziej autentycznej. Dla wielu podróżników taka alternatywa staje się świadomym wyborem, łączącym ekonomię z ciekawością świata. Warto spróbować choć raz – dla samego doświadczenia.

Idź do oryginalnego materiału