Alternatywa dla Niemiec: Skrajna Prawica w Niemczech

plotkosfera.pl 14 godzin temu

W ostatnich latach, Alternatywa dla Niemiec (AfD) stała się jedną z najpopularniejszych partii politycznych w Niemczech. W najnowszym sondażu, partia osiągnęła aż 26% poparcia, co czyni ją liderem sympatii społecznej. Coraz częściej mówi się, iż to potencjalny zwycięzca kolejnych wyborów federalnych. Ale co stoi za sukcesem skrajnie prawicowej formacji i czy rzeczywiście są w niej ludzie marzący o rewizji granic z Polską?

Według eksperta Ośrodka Studiów Wschodnich, Kamila Frymarka, AfD jest partią rewizjonistyczną, o ile chodzi o podejście do niemieckiej historii. Partia zawdzięcza swoją popularność nie tylko radykalizmowi, ale także budowaniu silnej pozycji w regionach wschodnich, takich jak Saksonia czy Meklemburgia. Kluczowym impulsem był kryzys migracyjny z 2015 roku, który stał się główną osią politycznego przekazu AfD.

AfD jawi się jako partia bliska ludziom, obecna w ich codziennym życiu, organizująca spotkania i angażująca się w lokalne inicjatywy. W przeciwieństwie do dużych partii systemowych, które bywają postrzegane jako oderwane od realiów, AfD stawia się w roli jedynej prawdziwej opozycji. Partia kwestionuje powszechnie akceptowane kierunki polityki, jak transformacja energetyczna, i opowiada się za węglem i atomem.

Jednak AfD budzi również poważne obawy ze względu na swoją prorosyjską linię polityki zagranicznej. Ugrupowanie wzywa do zniesienia sankcji wobec Rosji, chce odbudowy Nord Stream i zakończenia wsparcia dla Ukrainy. Niemieckie służby badają związki niektórych polityków AfD z rosyjskimi wpływami, a część z nich uczestniczyła w „obserwacjach wyborów” na nielegalnie anektowanym Krymie.

Choć w tej chwili żadna z dużych partii nie zamierza współpracować z AfD na szczeblu federalnym, sytuacja w landach wschodnich może się niedługo zmienić. AfD wygrywa tam wybory z wynikiem przekraczającym 30%, a w niektórych przypadkach możliwe są koalicje z partiami takimi jak BSW Sahry Wagenknecht. Jednak niemiecki system federalny i instytucjonalne „bezpieczniki” znacznie utrudniają radykalne zmiany.

Ekspert Kamil Frymark podkreśla, iż choćby jeżeli AfD zdobędzie ministerstwo w jakimś landzie, nie znaczy to, iż może realnie zmienić system polityczny Niemiec. Pojawia się pytanie, czy systemowe wykluczanie AfD nie paradoksalnie wzmacnia jej przekaz o „walce z systemem”. Frymark zauważa, iż wśród wyborców rośnie poczucie, iż ich reprezentanci są celowo marginalizowani.

Zdaniem Frymarka, AfD może jeszcze zyskiwać, jeżeli obecny rząd nie rozwiąże problemów społecznych i migracyjnych. W przeciwnym razie możliwa jest choćby wygrana AfD w wyborach federalnych po 2029 roku. Alternatywa może też próbować pójść drogą „dediabolizacji”, jaką obserwujemy np. we Francji w przypadku Zjednoczenia Narodowego, łagodząc retorykę, by przyciągnąć centrum. Na razie jednak partia kroczy ścieżką polaryzacji.

W Niemczech mieszka ponad 83 miliony ludzi, a 30% obywateli ma migracyjne korzenie. W szkołach niemal połowa dzieci pochodzi z rodzin imigranckich. WIELU Niemców czuje się wykluczonych, pozbawionych uwagi państwa, które – ich zdaniem – skupia się głównie na wspieraniu migrantów. AfD jawi się jako partia bliska ludziom, obecna w ich codziennym życiu, organizująca spotkania i angażująca się w lokalne inicjatywy.

W 2022 roku, AfD zdobyła ponad 10% głosów w wyborach do landtagu w Saksonii. W Meklemburgii, partia zdobyła ponad 13% głosów. W Brandenburgii, AfD zdobyła ponad 11% głosów. W Turyngii, partia zdobyła ponad 12% głosów.

W najnowszym sondażu, AfD osiągnęła aż 26% poparcia, co czyni ją liderem sympatii społecznej. Coraz częściej mówi się, iż to potencjalny zwycięzca kolejnych wyborów federalnych. Ale co stoi za sukcesem skrajnie prawicowej formacji i czy rzeczywiście są w niej ludzie marzący o rewizji granic z Polską? Czy AfD może jeszcze zyskiwać? Tylko czas pokaże.

Idź do oryginalnego materiału