„Albo wprowadzasz mojego brata do swojego mieszkania, albo pakuj się i wynoś stąd!” warknął mąż. Weronika spóźniła się z pracy o dobre dwie godziny. Dwie nowe klientki zapisały się do niej po poleceniach od znajomych. „Tylko do pani chcemy chodzić, Weroniko Stanisławo! Jest pani bez wątpienia najlepszą fryzjerką w całym mieście!” te słowa kazały jej […]