Agnieszka Hyży przygotowuje się do ważnej rocznicy. "Nie mieliśmy wesela" [POMPONIK EXCLUSIVE]

pomponik.pl 17 godzin temu
Zdjęcie: pomponik.tv


W tym roku przypada 10. rocznica, odkąd Agnieszka Popielewicz (40 l.) i Grzegorz Hyży (37 l.) przysięgli sobie w Rzymie wieczną miłość. Dotrzymali słowa, jednak gwiazda Polsatu nie ukrywa, iż pozostał jej pewien niedosyt. Na szczęście nie jest to nic, czego nie dałoby się nadrobić podczas rocznicowego przyjęcia.


Agnieszka Popielewicz-Hyży dała się poznać jako osoba obdarzona nieomylnym gustem i wybitnym talentem organizacyjnym.
Potwierdziła je organizując swoje dwa kolejne śluby. Pierwszy był bardziej wystawny, jednak dopiero druga, kameralna uroczystość, która odbyła się w Rzymie okazała się początkiem małżeńskiego szczęścia.


Agnieszka Hyży przygotowuje się do 10. rocznicy ślubu


W lipcu państwo Hyży będą świętowali 10. rocznicę ślubu. Jak wyznała w rozmowie z Pomponikiem, z tej okazji ma pewną wizję do nadrobienia, której nie udało się zrealizować poprzednim razem:Reklama
"Chciałabym, żeby był pierwszy taniec i jakieś inne wzruszające momenty. Myśmy nie mieli wesela, więc może dlatego gdzieś tam zostało marzenie do spełnienia…"


Agniedzka Hyży planuje rocznicowe przyjęcie


Chociaż Agnieszka Hyży, jak dała do zrozumienia w rozmowie z Pomponikiem, ma ogólną wizję rocznicowych obchodów oraz wstępnie opracowaną w głowie listę gości, szczegóły wciąż wymagają dopracowania:
"Ja o wiele bardziej lubię organizować imprezy komuś niż sobie. Kiedyś bym pewnie opowiadała o wielkiej hucznej imprezie, weselu dwudniowym, dzisiaj widzę to zupełnie inaczej. Mam nadzieję, iż spędzimy ten dzień w jakimś miłym pięknym, miejscu, weselnie, ale inaczej niż jakbym to kiedyś zrobiła. Będzie na pewno najbliższa rodzina i nasi najbliżsi, najdrożsi przyjaciele, dziś się już ograniczają do kilku par, być może jeszcze kilka najbardziej zaufanych osób z pracy, których cenię, szanuję i chciałabym tego dnia mieć ich blisko. Ale na pewno nie wielka impreza na 200 osób".


Tego elementu biżuterii Agnieszka Hyży nigdy nie zdejmuje


Odkąd na palcu Agnieszki Hyży w lipcu 2015 roku zalśniła ślubna obrączka, gwiazda Polsatu praktycznie się z nią nie rozstaje. Jak wyjaśnia, wszyscy, w tym jej stylistka, wiedzą, iż kreacje trzeba dopasować do obrączki, a nie odwrotnie:
"Noszę, bo się przyzwyczaiłam. Wszyscy wiedzą, iż to jest pierścionek, którego nigdy nie zdejmę. Uważam, iż to istotny symbol. Mogłabym powiedzieć, iż wyniosłam to z domu, ale z drugiej strony mój tata nigdy nie nosił obrączki i to nie znaczy, iż się z mamą nie kochają. Są ze sobą ponad 40 lat. Dla mnie to jest ważne, takie wyrażenie miłości i szacunku do drugiej osoby, trochę zaznaczenie terytorium, ale w takim dobrym znaczeniu".
Zobacz materiał promocyjny partnera:Halo! Wejdź na halotu.polsat.pl i nie przegap najświeższych informacji z poranka w Polsacie.
Zobacz też:
Ma za sobą wygraną w konkursie piękności. Sukces osiągnęła z bliską osobą
Agnieszka Hyży długo ukrywała swój związek. Dziś prezenterka i piosenkarz świętują kolejną rocznicę
Agnieszka Hyży o telewizyjnej kuchni. Kim jest prowadząca „halo, tu polsat"
Idź do oryginalnego materiału