Agata Duda włożyła sukienkę o "kłopotliwej długości". Stylistka wprost: "To by wyglądało dużo gorzej"

kobieta.gazeta.pl 3 godzin temu
Zdjęcie: Agata Duda Fot. Adam Stępień / Agencja Wyborcza.pl


22 października prezydent wraz z małżonką rozpoczęli oficjalną wizytę w Republice Korei. Na tę okazję Agata Duda wybrała kreację w najmodniejszym kolorze tej jesieni, czyli burgundowym. Niestety nie do końca spodobała się ona stylistce.
Stylizacje Agaty Dudy zawsze są szeroko komentowane w mediach. Pierwsza dama najczęściej pokazuje się w eleganckich sukienkach za kolano albo zestawach z marynarką. W jej szafie nie brakuje też pasków, broszek oraz ciekawych nakryć głowy. W ostatnim czasie żona prezydenta bardzo polubiła się z czerwienią, a zwłaszcza jej ciemniejszym odcieniem.


REKLAMA


Zobacz wideo Sablewska ocenia stylizacje księżnej Kate i Agaty Dudy


Ostatnie kreacje Agaty Dudy robią furorę. Wszystko przez modny kolor
Kolor burgundowy, czyli mieszanka czerwieni z brązem i fioletem to hit jesieni 2024. Duda doskonale zdaje sobie z tego sprawę i sprytnie przemyca odcień w różnych kreacjach. Niedawno można ją było zobaczyć w garniturze w tym kolorze oraz sukni z ozdobą przy dekolcie. Na wyjazd do Korei w walizce Agaty nie mogło więc zabraknąć bordowych ubrań. Tym razem włożyła dwurzędową sukienkę o kroju płaszcza. Ma ona długość za kolano, dekolt w kształcie litery "V" i rozcięcie z przodu. - Nasza pierwsza dama zawsze w swoich stylizacjach stara się uwzględnić jakiś hit sezonu. Tym razem to był kolor, ale również forma sukienki, która jest trochę bardziej marynarkowa lub płaszczowa - powiedziała stylistka gwiazd Ewa Rubasińska-Ianiro w rozmowie z "Faktem".


Andrzej Duda i Agata Duda z wizytą w Korei Południowej JUNG YEON-JE/AFP/East News


Agata Duda w burgundowej sukience. Stylistce nie spodobała się jedna rzecz
Pierwsza dama zestawiła ciemną sukienkę z torebką w tym samym kolorze, cielistymi rajstopami oraz beżowymi butami, co okazało się być świetnym posunięciem. - Bardzo godny strój na oficjalną wizytę w innym państwie. Nie ma tu ani zbytniej fantazji, ani krzykliwości. Bardzo poprawna stylizacja - skwitowała Rubasińska-Ianiro. Kreacja według stylistki nie była jednak w 100 proc. nienaganna. Ewa skrytykowała długość sukienki, która zaburza proporcje.


- Jest trochę kłopotliwa. Przy takiej długości, kiedy nie ma odpowiedniego rozporka, mamy do czynienia z optycznym skróceniem łydek, a jednocześnie sukienka jest zwyczajnie niewygodna do chodzenia. W ruchu dół sukienki zniekształca się i gniecie. Prezydentowa ma szczęście, iż jest wysoka, bo przy niższym wzroście, to by wyglądało dużo gorzej - podsumowała.Jeśli masz ochotę, to zagłosuj w naszej sondzie, która znajduje się poniżej.Dziękujemy za przeczytanie naszego artykułu.Zachęcamy do zaobserwowania nas w Wiadomościach Google.
Idź do oryginalnego materiału