Afera w TVP po emisji show "Żona dla Polaka". Kacper Kuszewski nieźle się wkopał

pomponik.pl 1 dzień temu
Zdjęcie: pomponik.pl


TVP 5 stycznia wyemitowała pierwszy odcinek nowego randkowego show "Żona dla Polaka". Format do złudzenia przypomina show "Rolnik szuka żony", ale bohaterowie zamiast na roli pracują i żyją w Ameryce. W roli swatki Manowskiej tym razem spełnia się Kacper Kuszewski. Po tym, jaką burzę wywołała premiera tego formatu, serialowy Marek Mostowiak może pożałować, iż przyjął tę pracę.


Kilka miesięcy temu do mediów trafiła informacja, iż Kacper Kuszewski wraca na antenę TVP. Przejął wówczas prowadzenie "Tak to leciało" po Kajrze i Sławomirze, których nowe szefostwo stacji postanowiło się pozbyć. Reklama
Serialowy Marek Mostowiak musiał na tyle się spodobać, iż dostał kolejną fuchę. Tym razem został niejako "Martą Manowską" w nowym randkowym show.


"Żona dla Polaka" w TVP. Kim są uczestnicy show?


"Żona dla Polaka" to reality show, w którym czterej kawalerowie pochodzący z Polski, ale mieszkający w Chicago będą starali się znaleźć partnerkę z nad Wisły. Mariusz, Mateusz, Sebastian i Łukasz marzą o prawdziwej miłości, ale też chcą, by ich partnerki pochodziły z kraju przodków. Panowie zaprosili do siebie po kilka kandydatek, które najbardziej przypadły im do gustu.
Bez wątpienia największe zainteresowanie wzbudził przystojny strażak Mateusz. Ale to Mariusz wprawił widzów w największą konsternację. Ten listy od kandydatek postanowił bowiem czytać i weryfikować z pomocą... byłej partnerki.
"Ela jest moją byłą dziewczyną, ale od 15 lat jesteśmy dobrymi przyjaciółmi. jeżeli ja czegoś potrzebuję, to ona jest zawsze dostępna. Dlatego pomoże mi wybrać dziewczyny, w tej kwestii na pewno będzie wiedziała lepiej niż ja" - wyjaśnił mężczyzna.
Niestety, reakcje widzów po pierwszym odcinku nie są zbyt przychylne. Program spotkała sroga krytyka, a większość uznała, iż uczestniczki zgłosiły się nie dla miłości, a głównie dla pieniędzy i profitów.


Widzowie TVP krytykują show "Żona dla Polaka". Kuszewski pożałuje udziału w programie?


"Totalna kicha, chcieli zrobić coś na wzór 'Rolnik szuka żony', a wyszła żenada", "Wszyscy panowie z okolic Tarnowa i Nowego Sącza. To casting chyba tylko w jednym mieście robili", "Program niestety cieniutki", "Jakościowo mocno średnie i wydumane, co druga uczestniczka zgłosiła się tylko dla korzyści z tego programu i wyjazdu do USA. Sami uczestnicy też podzieleni według mnie nie każdy z nich wygląda, jakby naprawdę szukał kogoś dla sobie. Gdyby nie Kuszewski to choćby bym tego nie obejrzał" - czytamy w komentarzach w sieci.
Cóż, oby kolejne odcinki sprawiły, iż widzowie zmienią jednak zdanie. Może się jednak okazać, iż Kacper Kuszewski udziałem w show mocno straci i pożałuje, iż przyjął ofertę TVP.
Zobacz też:
Kuszewski niespodziewanie usłyszał diagnozę. Żył z tym od dawna
Kacper Kuszewski znienacka potwierdził krążące o nim plotki. A jednak, to trwa od lat
Potwierdziło się ws. Kuszewskiego. Nowy program w TVP to był tylko początek
Idź do oryginalnego materiału