A może tak rzucić to wszystko? Te kraje zapłacą ci, jeżeli w nich zamieszkasz. choćby 360 tys. zł

gazeta.pl 2 godzin temu
Zdjęcie: A może tak rzucić to wszystko? Te kraje zapłacą ci, jeśli w nich zamieszkasz. Nawet 360 tys. zł, istock/@blanscape


Przeszło ci kiedyś przez myśl, żeby rzucić wszystko i wyprowadzić się w inne miejsce, aby zacząć życie od nowa? Okazuje się, iż to możliwe. Są kraje, które zapłacą ci za osiedlenie się na ich terenie.
Niektóre państwa borykają się z dużymi spadkami liczby ludności, stąd pomysł, aby zapłacić obcokrajowcom za osiedlenie się. Ekspert podróżniczy, Wayne Mills, na łamach portalu Thesun.co.uk opublikował listę siedmiu krajów, w których możesz zamieszkać i jeszcze ci za to zapłacą. Ile? Kwoty wcale nie są małe.

REKLAMA







Zobacz wideo Sylwia Bomba o spędzaniu wakacji bez dzieci. "Podróż bez dziecka jest połową podróży"



Kraje, które zapłacą ci za to, iż w nich zamieszkasz. Wybór jest spory
Irlandia oferuje 23 wyspy, na których można zamieszkać, a rząd wypłaci 84 000 euro, czyli ponad 360 tys. zł. Warunek? Musisz kupić niezamieszkałą nieruchomość wybudowaną przed 1993 rokiem. Musisz także mieszkać w niej co najmniej 10 lat.
Zobacz też: Obywatele tego kraju nie muszą martwić się o pieniądze. Od urodzenia do śmierci są hojnie obdarowywani





Wioska w Szwajcarii istock/@Julien Viry


Albinen w Szwajcarii ma ofertę dla rodzin co najmniej czteroosobowych. Władze wypłacają 50 tys. funtów brytyjskich, czyli 260 tys. zł pod kilkoma warunkami. Trzeba mieć szwajcarskie obywatelstwo lub żyć w tym kraju przez co najmniej 10 lat, ukończyć 45 lat i kupić dom w Albinen. Z kolei za osiedlenie się w hiszpańskiej gminie Ponga otrzymasz 13 tys. zł.



Włoskie miasteczko, a może japońska wieś? jeżeli cię tutaj przeprowadzisz, jeszcze ci zapłacą
Włoska Sardynia oferuje 66 tys. zł dla rodzin, które zamieszkają w miejscowości, gdzie liczba ludności nie przekracza 3 tys. osób. Japoński rząd zaś znalazł sposób na zasiedlenie wsi i opuszczonych domów. Za zamieszkanie w takim miejscu można dostać choćby 146 tys. zł. Podobną ofertę ma rząd Kanady, który oferuje zwrot w opłatach za studia w wysokości 62,5 tys. zł. Pieniądze wypłacane są osobom mieszkającym i uczącym się w kraju przez cztery lata. jeżeli masz ochotę, to zagłosuj w naszej sondzie, która znajduje się poniżej.
Idź do oryginalnego materiału