Każdy, kto ma dziecko, otrzymał też w darze nieskończone pokłady cierpliwości. Przebywanie z pociechami innych ludzi bywa jednak frustrujące, zwłaszcza dla osób, które nie są przyzwyczajone do towarzystwa najmłodszych lub nie wiedzą, jakie granice mogą stawiać obcym dzieciom jako dorośli. Jak zatem zachować się w sytuacji, gdy mamy do czynienia z małymi łobuziakami, którzy nie są z nami spokrewnieni?