W małej wiosce na Podlasiu, otoczonej łagodnymi wzgórzami i polami żyta, mieszkał siedemdziesięcioletni Jan Kowalczyk, człowiek, który w życiu widział zarówno dostatek, jak i smutek. Mimo wieku uchodził za jednego z najzamożniejszych gospodarzy w okolicy. Jego ziemie ciągnęły się przez doliny, bydło pasło się obficie, a jego nazwisko budziło szacunek lub przynajmniej rozpoznanie wśród sąsiadów. […]