Jeszcze rok temu świat manicure był wyraźnie podzielony na dwa obozy. Z jednej strony — minimalistki, zakochane w subtelnych, dziewczęcych odcieniach nude. Z drugiej — fanki maksymalizmu, które nie bały się dużych zdobień i efektownych dodatków 3D. Ale w 2025 roku nadszedł trend, który pogodził obie te estetyki.