50-metrowe mieszkanie dla miłośników sztuki – wnętrze na terenie na dawnych zakładów Scheiblera

plndesign.pl 9 miesięcy temu

Przepis na radosne, lekkie i oryginalne wnętrze? Zabawa kolorami i formami! W zrewitalizowanym kompleksie na terenie dawnych zakładów fabrycznych Karola Scheiblera w Łodzi powstało 50-metrowe mieszkanie z nutą koloru. Projektanci z łódzkiej pracowni WE CAN Architects połączyli maksymalną funkcjonalność ze świeżym i ponadczasowym stylem aranżacji. Grę kolorów, rytmów i kształtów dopełniły nawiązania do modernizmu oraz zgromadzone przez inwestorów dzieła sztuki. Te wyjątkowe wnętrza sfotografowało studio Shop Lifting.

Kolekcja obrazów i rzeźb w wielobarwnych wnętrzach mieszkania w Łodzi

50-metrowe mieszkanie z nutą koloru zostało zaprojektowane z myślą o odważnych i wrażliwych na doznania estetyczne inwestorach – miłośnikach sztuki. Zgromadzona przez nich kolekcja neoplastycystycznych obrazów i rzeźb stała się integralną częścią wystroju strefy dziennej. Wiele osób jest przekonanych, iż ekspozycja dzieł sztuki we wnętrzach mieszkalnych wymaga stonowanej aranżacji, odgrywającej rolę tła, jednak projektanci z WE CAN Architects odważyli się obrać zupełnie inny kierunek. Dzięki temu powstały energetyczne wnętrza nasycone kolorami.

W strefie wejściowej wzrok przyciąga wielokolorowa marmurowa płytka Norr od Mirage Ceramiche, będąca nawiązaniem do oryginalnego holu łódzkiego apartamentowca, zaprojektowanego przez Medusa Group. W części dziennej kluczową rolę odgrywa natomiast pas zieleni – w formie półwyspu i lamperii – na tle którego zostały wyeksponowane zgrabne ceglane krzesła stojące przy skandynawskim stole. Kompozycję przestrzeni jadalnianej dopełnia ikoniczna musztardowa lampa Flowerpot od marki &Tradition.

Formy, rytmy i kierunki, czyli 50-metrowe mieszkanie z nutą koloru

Dębowa szafa na wejściu, solidne dębowe drzwi w korytarzu, dębowa zabudowa kuchenna, a do tego parkiet ułożony w klasyczną jodełkę oraz biel na ścianach i sufitach… Stereotypowy duet drewna i bieli został w projekcie wyraziście przełamany, dzięki czemu udało się stworzyć wnętrza jasne i ciepłe – ale nie nudne. W kuchni elementem zaskoczenia jest podświetlona ortogonalna kompozycja jasnych płytek. Wzrok przyciąga również lewitujący na cieniutkich nóżkach półwysep o obłej formie, wykończony ryflowaniem w nietuzinkowym zielonym odcieniu.

Pas koloru ma swoją kontynuację w salonie – w formie lamperii ozdobionej minimalistyczną sztukaterią. W ten sposób powstał mocny akcent horyzontalny, zrównoważony niezwykle subtelną formą pionowego grzejnika dekoracyjnego Zehnder oraz układem okiennych zasłon. Kolejną zabawę z rytmem można dostrzec na ścianie telewizyjnej, gdzie lamperia przechodzi w układ trójwymiarowych paneli Orac Decor. Ich geometryczne formy zostały zestawione z delikatną płócienną tapetą o lnianym splocie od francuskiej marki Casamance.

Niewielka łazienka w kolorze? Aranżacja pełna odważnych i zaskakujących rozwiązań

Projektanci odważyli się na niestandardowe rozwiązania choćby w niewielkiej łazience. Zamiast przewidywanego minimalizmu w jasnej odsłonie, postawili na pastelowe płytki z autorskiej kolekcji Mai Ganszyniec „Neve Creative” Ceramiki Paradyż. Warto zwrócić uwagę na oryginalny detal, jakim są kolorowe fugi, a także na dwa zielone kinkiety przy owalnym lustrze. Zieleń powraca w formie umywalki, której towarzyszy pokryta powłoką PVD ciemna szczotkowana armatura od Omnires. Całość dopełniają geometryczne dekoracje na ścianie w kabinie prysznicowej oraz czarne dodatki w industrialnym stylu.

W porównaniu z resztą mieszkania, sypialnia jest najbardziej stonowanym pomieszczeniem. Mimo tego, iż nie znajdziemy tu kontrastów, we wnętrzu również istotną rolę odgrywa kolor – kojąca zieleń w formie tekstylnej tapety nad łóżkiem. Wysmakowanym detalem są czerwone gałki szafy i lampka nocna. Nawiązanie do strefy dziennej stanowi też jasnoszara lamperia, przechodząca płynnie w pojemną szafę z zaoblonymi półkami. Powtarzalność form, spójna, ale nietuzinkowa, paleta kolorów i gra z rytmem sprawiły, iż 50-metrowe mieszkanie z nutą koloru zyskało unikalny i ponadczasowy styl. Wszystko dzięki odwadze inwestorów.

Dziękujemy, iż przeczytałaś/eś artykuł do końca. Bądź na bieżąco! Kliknij i obserwuj nas w Wiadomościach Google (po wejściu na stronę – kliknij gwiazdkę w prawym górnym rogu).

Projekt: WE CAN Architects | wecanarchitects.com
Zdjęcia: Shop Lifting | shoplifting.pl

Piotr Lewandowski i Zofia Piestrzyńska – WE CAN Architects
Idź do oryginalnego materiału