Chociaż do wiosny zostało jeszcze sporo czasu, warto już teraz zaplanować modowe otwarcie sezonu. Nie tylko stylizacje mają znaczenie – równie istotny jest piękny manicure. Wybrałam kilka propozycji, które z pewnością przypadną do gustu paniom po pięćdziesiątce. Dzięki nim dłonie będą wyglądać estetycznie i młodo.
REKLAMA
Manicure bez manicure’u – trend dla minimalistek
Przegląd zacznę od najbardziej minimalistycznego manicure’u. Nie znajdziesz tu żadnych ozdób ani kolorów. Trend zakłada, iż paznokcie zostaną pomalowane przezroczystym lakierem lub samą bazą – i tyle. Efekt ma być jak najbardziej naturalny, a jego głównym celem jest ukrycie przebarwień oraz niedoskonałości. Taki manicure będzie jednym z najmodniejszych w tym roku, więc warto go wybrać na wiosnę. Idealnie pasuje paniom po pięćdziesiątce.
Najmodniejszy manicure na wiosnę? Prosta, mleczna wersja
Kolejną propozycją dla 50-latek jest prosty manicure mleczny. Minimalizm ponownie gra tu główną rolę. Ta stylizacja od razu kojarzy mi się z wiosną. Jak sama nazwa wskazuje, w tym przypadku królują odcienie bieli, beżu oraz bardzo jasnego, delikatnego różu. Mleczne paznokcie wcale nie muszą być nudne – warto je ozdobić np. aplikacją 3D, kryształkami lub lakierem z brokatem. Wszystkie te opcje będą obłędnie wyglądać wiosną 2025.
Chcesz efektowny manicure? Postaw na kocie oko
W tym roku przez cały czas królować będzie manicure typu kocie oko. Na czym on dokładnie polega? Do jego wykonania wykorzystuje się specjalne, metaliczne lakiery, które dają trójwymiarowy efekt. Barwy mienią się, co przypomina kocie oczy. Wiosną 50-latki mogą śmiało wybrać taką stylizację, zwłaszcza iż dostępne są wersje w jasnych odcieniach np. różowym lub szampańskim.
Manicure dla odważnych 50-latek – bogate zdobienia
Rok 2025 upłynie pod znakiem zdobień 3D. To świetna wiadomość dla kobiet, które lubią wyraziste i oryginalne stylizacje paznokci. Z mody nie wyjdą też kryształki, perły, a choćby łańcuszki. Oczywiście taki manicure wymaga dłuższych paznokci. Dla niektórych pań po pięćdziesiątce może to być zbyt ekstrawaganckie, ale na pewno znajdą się miłośniczki takiej stylizacji.
W przypadku manicure’u z ozdobami jedynym ograniczeniem jest wyobraźnia – a wiosną zawsze warto zaszaleć!
