Jak połączyć ponadczasową elegancję z odrobiną szaleństwa? Z tym pytaniem zmierzyła się Julita Roszczak z pracowni Purose, podczas pracy nad projektem wnętrz dla miłośniczki podróży. 44-metrowe mieszkanie w Gdańsku wypełniły subtelne kolory, wyważone, minimalistyczne formy oraz liczne nawiązania do stylu klasycznego. Harmonijną całość przełamały wyraziste tapety, dzięki którym aranżacja nabrała unikalnego charakteru. Stylizację wnętrza przygotowała Ula Kasińska, a zdjęcia wykonała Natalia Kaczmarek ze studia Inkadr.
44-metrowe mieszkanie w Gdańsku – aranżacja w odcieniach beżu
Inwestorka marzyła o eleganckich i prostych wnętrzach łączących elementy stylu klasycznego z nowoczesną funkcjonalnością, stąd w projekcie obok minimalistycznych form mebli znalazły się dekoracyjne sztukaterie. Właścicielka precyzyjnie określiła także upragnioną kolorystykę, w której dominują stonowane odcienie beżu, jasnych brązów i bieli. Tak subtelne tło nie tylko tworzy spokojną i harmonijną atmosferę, ale również pozwala na łatwe dopasowanie kontrastowych i nietypowych dodatków.
Ponadczasowa estetyka miała iść w parze z maksymalną funkcjonalnością. Aby dostosować lokal do potrzeb inwestorki, wprowadzono kilka drobnych, ale znaczących zmian. Najważniejszą z nich stanowiło przeniesienie pralki do zabudowy w holu wejściowym, dzięki czemu w łazience mógł stanąć wygodny prysznic o wymiarach 160x80cm. Kolejna ingerencja dotyczyła otwartej strefy dziennej – dzięki dodatkowej ścianki udało się sprawić, iż wysoka zabudowa kuchenna pozostaje niewidoczna dla osób siedzących na sofie.
Spotkanie nowoczesności z klasyką – kontrasty w aranżacji strefy dziennej
Sercem 44-metrowego mieszkania w Gdańsku jest kuchnia, będąca częścią otwartej strefy dziennej. Pomieszczenie jest nasycone ciepłem, a to za sprawą drewnopodobnych i lakierowanych na jasny beż frontów minimalistycznej zabudowy, wykonanej na zamówienie przez Gdańską Fabrykę Mebli. Wybrane odcienie ukazują całą swoją głębię i piękno w pogodne dni, gdy padają na nie promienie słońca. Czarny dekor oraz detale to ukłon w stronę charakternej nowoczesności. Ciekawym wyborem jest również blat kompaktowy HPL imitujący wzorem beżowy kamień.
W salonie na uwagę zasługuje ściana telewizyjna. W dolnej części znalazły się trzy pojemne szuflady, natomiast wyżej zaprojektowano niezwykle lekki regał – miejsce ekspozycji zgromadzonych przez właścicielkę pamiątek z podróży. Podobnie jak w kuchni, dolna część zabudowy jest utrzymana w ciemniejszym wybarwieniu niż górna. Takie rozwiązanie pozwoliło optycznie powiększyć wnętrze i wprowadzić harmonijne proporcje. W salonie, oprócz rozkładanego narożnika Westwing, pełniącego rolę łóżka dla gości, znalazł się także jadalniany stół Paged.
Unikalne dekoracje – jak przełamać stonowaną aranżację?
W stonowanej kolorystycznie aranżacji nie brakuje zaskakujących elementów. Jednym z nich jest wykonana na wymiar tapeta z motywem latających ryb. Intrygujący i niezwykle oryginalny wzór został wpisany w geometryczną i monochromatyczną kompozycję, przywodzącą na myśl technikę linorytu. Równie ciekawym wyborem jest szaro-beżowa, wodoodporna tapeta od Wall Art, która pojawia się w łazience. Motyw tropikalnej dżungli to nie tylko efektowna dekoracja wprowadzająca powiew świeżości, ale także wyraz pasji właścicielki do podróży.
Subtelnie prezentuje się również sypialnia, w której rolę ozdoby pełnią trójwymiarowe panele dekoracyjne, będące tłem dla prostego w formie wezgłowia łóżka. Tym, co wyróżnia jej wnętrze, jest ciepła i przytulna wykładzina Sedna. Mimo spójnej i konsekwentnej palety neutralnych kolorów każde z pomieszczeń składających się na 44-metrowe mieszkanie w Gdańsku zaskakuje unikalnym charakterem. Wszystko dzięki temu, iż projekt pracowni Purose wyraża pasję, osobowość i styl życia inwestorki.
Projekt: Julita Roszczak – PUROSE | purose.pl
Zdjęcia: Natalia Kaczmarek – Inkadr | inkadr.pl
Zobacz inne projekty wnętrz z Gdańska:
- 100-metrowy apartament nad Motławą – luksus w sercu Gdańska
- 70-metrowe mieszkanie w Gdańsku dla Iwony – miłośniczki sztuki
- 95-metrowe mieszkanie w Gdańsku dla pary spodziewającej się dziecka
- 115-metrowy eklektyczny apartament w Gdańsku – nowoczesność z nutą vintage
- Chinoiserie w 65-metrowym mieszkaniu w Gdańsku – aranżacja inspirowana Dalekim Wschodem