37 ciał padło ofiarą kanibalizmu? Archeolodzy nie mają wątpliwości. "Nie widuje się takich rzeczy"

gazeta.pl 5 godzin temu
Zdjęcie: 37 ciał padło ofiarą kanibalizmu? Archeolodzy nie mają wątpliwości. 'Nie widuje się takich rzeczy', fot. istock/@makasana; x.com/@Tom_Rowsell


Archeolodzy odnaleźli dowody świadczące o jednej z najbardziej brutalnych zbrodni w historii Wielkiej Brytanii. Zbadali ludzkie szczątki pochodzące z czasów pomiędzy między 2200 a 2000 roku p.n.e. i dokonali szokującego odkrycia.
Chodzi o odnalezione w latach 70. ludzkie kości. Natrafiła na nie grupa grotołazów badająca system jaskiń Charterhouse Warren w Mendip Hills. 50 lat później za ich przebadanie zabrał się Rick Schulting z Uniwersytetu Oksfordzkiego wraz z zespołem archeologów. Okazuje się, iż naukowcy odkryli mrożącą krew w żyłach prawdę. Wyniki badań zostały opublikowane w czasopiśmie "Antiquity".


REKLAMA


Zobacz wideo Triki, które pomogą wam zaoszczędzić pieniądze przy planowaniu wakacji. W te dni kupuj bilety [MAMY CZAS]


Znaleźli ofiary kanibalizmu. Archeolodzy nie mają wątpliwości. To "coś bardzo niezwykłego"
Kości było, aż 3000. Leżały w 15-metrowym dole, a wśród zabitych były kobiety, mężczyźni i dzieci. Z informacji wynika, iż 37 ciał zostało rozczłonkowanych. Osoby te najprawdopodobniej padły ofiarą kanibalizmu.
Nie przegap: Wraca ważne połączenie. LOT długo zwlekał z podjęciem tej decyzji. Wykorzysta jednak nie swój samolot


Ofiary zginęły od ciosu tępym narzędziem w głowę. Nogi i ręce zostały odcięte po śmierci, aby wydobyć z nich szpik. Kości mają ślady nacięć i złamań, a także ludzkich zębów. Poziom okrucieństwa był dla archeologów zaskakujący. - W rzeczywistości znajdujemy więcej szkieletów z obrażeniami z okresu neolitu w Wielkiej Brytanii, nie z wczesnej epoki brązu, więc Charterhouse Warren wyróżnia się jako coś bardzo niezwykłego. Maluje znacznie mroczniejszy obraz okresu, niż wielu by się mogło spodziewać - powiedział profesor Rick Schulting cytowany w komunikacie opublikowanym na stronie University of Oxford.


Odkrycie rzuciło nowe światło na życie w epoce brązu. "Nie widuje się takich rzeczy"
Jak się okazuje pomiędzy 2200 a 2000 r.p.n.e., kanibalizm nie był zjawiskiem powszechnym, a więc odkrycie w Charterhouse Warren można określić mianem wyjątkowego. - Gdyby to było w jakikolwiek sposób "normalne", można by się spodziewać, iż znajdziemy na to dowody w innych miejscach. Mamy setki szkieletów z tego okresu i po prostu nie widuje się takich rzeczy - wyjaśnił profesor Schulting w rozmowie z theguardian.com. jeżeli masz ochotę, to zagłosuj w naszej sondzie, która znajduje się poniżej.
Idź do oryginalnego materiału