Niewielkie mieszkanie na Starych Bronowicach w Krakowie przeszło funkcjonalną i estetyczną metamorfozę. Wszystko po to, aby dostosować się do aktualnych potrzeb wchodzącej w nowy etap życia inwestorki, która marzyła o lekkiej i nie całkiem „poważnej” aranżacji. We wnętrzu znalazły się nieoczywiste kolory, odważne wzory i nietuzinkowe detale wykończeniowe. Towarzyszą im także dzieła sztuki i produkty od polskich producentów. 36-metrowe mieszkanie dla emerytowanej singielki zaprojektowała pracownia KONTRAFORMA.
36-metrowe mieszkanie dla emerytowanej singielki – w odpowiedzi na nowe potrzeby
Mieszkanie należące do inwestorki jest zlokalizowane w Krakowie, w Bronowicach, nieopodal parku Młynówka Królewska. Położenie w cichej, zielonej i przyjaznej okolicy to niewątpliwie jeden jego atutów. Lokal mieści się na parterze budynku pochodzącego z lat 60. Ze względu na to, iż jego okna wychodzą na ogródki lokatorskie z kwitnącym bzem i forsycjami, właścicielka może cieszyć się prywatnością z dala od spojrzeń przechodniów. Obecna za oknem bujna roślinność stała się jedną z inspiracji przy tworzeniu jasnej, pogodnej i subtelnej aranżacji.
W związku z wejściem w nowy etap życia inwestorka pragnęła zmian. Głównym założeniem była modyfikacja układu funkcjonalnego mieszkania, tak, aby dostosować wnętrza do potrzeb jednej osoby. Osobny pokój dziecięcy przestał już być potrzebny, dzięki czemu możliwe było powiększenie strefy dziennej, z której dzięki lekkiej i jasnej zasłony wydzielono intymną przestrzeń sypialnianą. Zmiany pozwoliły spełnić marzenie inwestorki o wyodrębnionej garderobie z dużą ilością miejsca do przechowywania oraz wygodnej kuchni z większym blatem roboczym.
Odrobina kolorów i wzorów – jak przełamać klasyczną aranżację w czerni i bieli?
36-metrowe mieszkanie dla emerytowanej singielki to prawdziwa oaza lekkości i radości. Inwestorce zależało na tym, aby wnętrze nie było zbyt poważne, ani nudne. Stąd decyzja, aby przełamać aranżację w czerni i bieli dzięki nieoczywistych detali. Należą do nich m.in. geometryczne malowanie nad łóżkiem oraz lamperia w kolorze zielonego groszku. Dzięki takim rozwiązaniom wnętrza pozostały jasne i rozświetlone, a przy tym zyskały indywidualny charakter. Efekt ten wzmocniło zastosowanie wielu luster w rozmaitych kształtach.
Do odważnych zabiegów należało także wyróżnienie strefy wejściowej dzięki czerni pokrywającej drzwi i ściany. Wśród ciekawych wykończeń trzeba również wspomnieć o charakterystycznych włoskich płytkach Marazzi Scenario, które uzupełniły ponadczasową kuchnię z dębowym fornirem i białymi lakierowanymi frontami z modną ramką. Podobny motyw pojawił się też w strefie sypialnej – w postaci przyjemnej dla ciała wykładziny. W pozostałej części mieszkania udało się zachować parkiet, który poddano cyklinowaniu.
Polski design i sztuka w aranżacji mieszkania w Krakowie – wnętrze z nieoczywistym charakterem
Na wyjątkowy charakter wnętrz zaprojektowanych przez pracownię KONTRAFORMA wpływa również wybrane wyposażenie. Obok ekonomicznych rozwiązań, takich jak stół jadalniany z kompletem krzeseł od szwedzkiego giganta IKEA, znalazło się kilka prawdziwych perełek. Wśród nich warto wyróżnić sofę polskiej marki Optisofa oraz lampy marki Ummo – kolejny przykład znakomitego rodzimego designu. W mieszkaniu pojawiły się także osobiste pamiątki właścicielki – wyrazisty obraz Krzysztofa Buckiego niezobowiązująco ustawiony na białej półce oraz drewniany posążek zamyślonego Chrystusa.
Na uwagę zasługuje również łazienka, w której zastosowano całą linię Neve Creative od Ceramika Paradyż. To wyjątkowa kolekcja, która powstała przy współpracy producenta z Mają Ganszyniec. Geometryczne dekory, zdobiące kwadratowe, ceramiczne płytki, tworzą spójną kompozycję, uzupełnioną o nutę płomiennego koloru. Kropkę nad „i” stanowi wyrazista posadzka z motywem przeskalowanego lastryko. Zastosowanie tak oryginalnych połączeń było możliwe dzięki odwadze inwestorki. 36-metrowe mieszkanie to przykład nietuzinkowej aranżacji, która wymyka się wszelkim ramom i stereotypom!
Projekt i zdjęcia: KONTRAFORMA | kontraforma.pl