Nie jesteś gotowa na zmiany, prawda? Ale nie znajdujesz już w niczym motywacji, pomimo tego, iż czujesz, każdą częścią swojego ciała, iż powinnaś zrobić coś tylko dla siebie, zmienić nawyki, zacząć od początku. Ważne, żebyś nie myliła zaczynania od nowa z … poddaniem się!
Zrobimy to razem. Konsekwentnie. Z troską i czułością dla siebie. Daj sobie szansę i przyłącz się do mojego subiektywnego, holistycznego wyzwania – tylko Ty, Twoje myśli, pragnienia i jeden cel – zakochać się w swoim życiu i sobie raz jeszcze. Spróbujesz?
Całe wyzwanie znajdziesz TUTAJ – dołącz kiedy chcesz
Dzień 26
ZACZNIJ MEDYTOWAĆ
Jeszcze rok temu, gdyby ktoś mi zaproponował medytację, powiedziałabym: to nie dla mnie! O jak bardzo dla mnie – powiedziałabym dzisiaj! Osoba, która medytuje jest zdecydowanie bliżej workbalance i lifebalance. Dlatego:
– usiądź ze skrzyżowanymi nogami na podłodze lub na krześle z prostym oparciem (wtedy ustaw stopy na podłodze). Połóż dłonie wygodnie na kolanach lub udach, weź powolny, głęboki oddech i zamknij oczy;
– weź kolejny powolny, głęboki oddech, licząc do czterech podczas wdechu. Wyobraź sobie, iż wdychasz pozytywną energię, pozwalając powietrzu osiąść głęboko w twoich płucach. Wstrzymaj ten wdech, licząc do 2. Nie stresuj się – uczenie się medytacji wymaga cierpliwości i akceptacji twojego ciała i jego potrzeb.
Na koniec, wydychaj powoli powietrze licząc do 4 w swobodny sposób, opróżniając całkowicie płuca, tak jakbyś uwalniał się od wszystkich stresów. Zatrzymaj się licząc do dwóch, a następnie spokojnie powtórz sekwencję ponownie: wdychaj licząc do 4, trzymaj oddech licząc do 2, wydychaj licząc do 4, zrób pauzę licząc do 2.
Gratulacje! Nauczyłeś się medytować. Sesja medytacyjna trwająca 3 – 5 minut jest idealna dla początkujących.
Dla wyjątkowo opornych mam inną propozycję – ściągnijcie sobie apkę do medytacji!
Lajf noł makeup – słuchaj na Spotify
Oglądaj na Youtube: