29 maja – 4 czerwca

magazynszum.pl 1 rok temu

Biała Podlaska

Indywidualna wystawa Piotra Pasiewicza Grafika+ otworzy się w piątek (2.06) w Galerii Podlaskiej Bialskiego Centrum Kultury im. Bogusława Kaczyńskiego. Prezentowane na niej prace tworzą jeden organiczny ciąg ewoluujących form i materiałów. Mimo zmian stylistyki czy medium — od grafiki i malarstwa, przez wideo, po performans — kolejne realizacje artysty nie zamykają się w obrębie określonych cykli, ale korespondują ze sobą nawzajem.

Białystok

Dzień dziecka to często okazja, by w programie instytucji uwzględnić najmłodsze odbiorczynie i odbiorców. Galeria Arsenał w Białymstoku zaprosiła dzieci nie tylko do oglądania wystawy, ale i jej przygotowania, odwracając tradycyjny porządek, na którym ufundowana jest edukacja, często sprowadzająca się do wykonywania przez dzieci poleceń dorosłych. Otwierana w czwartek (1.06) ekspozycja Galeria to kurnik artyści to kury a sztuka to jajka kur prezentować będzie prace z kolekcji Arsenału wybrane i skomentowane przez dzieci, których wypowiedzi potraktowane zostały jako równie istotne, co same prace.

Wojciech Kucharczyk, z serii „Future Was now”, dzięki uprzejmości Galerii Sztuki Współczesnej ESTA

Gliwice

Jak to bywa z potencjalnie rewolucyjnymi technologiami, część artystów uporczywie je ignoruje, a część z równą determinacją rzuca się w wir przemian. W kontekście technologii AI i opartych na niej narzędzi do tworzenia obrazów, do tej drugiej grupy należy Wojciech Kucharczyk, który od końca 2021 roku pozostaje bardzo aktywnym użytkownikiem przede wszystkim platformy Midjourney, przy użyciu której wytworzył już dziesiątki tysięcy obrazów. Mały wycinek tego przepastnego archiwum zobaczymy na wystawie Future Was Now, otwieranej w piątek (2.06) w galerii ESTA w Gliwicach. Kucharczyk stawia się w tym przypadku w roli współtwórcy obrazów, a zarazem badacza obserwującego szybką ewolucję algorytmów, których dzieła sprzed kilku miesięcy należą już do przeszłości nie oddającej obecnych możliwości AI.

Wystawę Lesi Pczołki "Ulica Słabości" w Gdańskiej Galerii Miejskiej recenzuje Vera Zalutskaya
KUP!

Gorzów Wielkopolski

Zainicjowane w 2017 roku przez Lesię Pczołkę archiwum VEHA gromadzi i kataloguje przykłady amatorskiej i rodzinnej fotografii z Białorusi od początków istnienia tego medium. Głównym celem tego monumentalnego projektu jest zachowywanie śladów historii białoruskiej codzienności wobec braku tego rodzaju działań podejmowanych przez instytucje publiczne, a choćby w opozycji do nich oraz aparatu państwa, doprowadzającego raczej do niszczenia śladów lokalnej kultury niż roztaczającego nad nią opiekę. Archiwum VEHA stało się punktem wyjścia dla wystawy Niech świeci, kuratorowanej przez Verę Zalutskayą w Miejskim Ośrodku Sztuki w Gorzowie Wielkopolskim i otwieranej w piątek (2.06). Znajdą się na niej przede wszystkim stworzone na tę okazję prace artystek z Białorusi, ale też Polski i Makau, odnoszące się do charakteryzującego archiwum sposobu konstruowania historii — oddolnej, pozbawionej wielkich postaci, celebrowanych dat i symboli.

Jelenia Góra

Dwie nowe wystawy otworzą się w piątek (2.06) w jeleniogórskim BWA. Pokaz Witolda Turkiewicza Rysunek i szkło oparty będzie na zbiorach galerii, od swoich początków budującej kolekcję opartą przede wszystkim na pracach artystów z regionu. Do najciekawszych z nich należy właśnie Turkiewicz, zasłużona postać w historii polskiego szkła artystycznego. Oprócz jego prac, stworzonych przy użyciu wypracowanej przez artystę techniki zdobienia szkła na zimno, na wystawie znajdą się także grafiki z kolekcji BWA autorstwa innych nieżyjących już twórców szkła z regionu. Z kolei prace współczesnego twórcy szkła zobaczymy na drugiej z wystaw, solowym pokazie Tomasza Gondka Szkło millefiori. Gondek w swojej praktyce posługuje się – jako pierwszy w Polsce jej współczesny kontynuator – tytułową skomplikowaną techniką, której korzenie sięgają jeszcze starożytności, a która w karkonoskich hutach odrodziła się w XIX wieku, by następnie znów zostać zapomnianą.

Lesia Pczołka, „Roadsite Sites” 2021, dzięki uprzejmości Miejskiego Ośrodka Sztuki w Gorzowie Wielkopolskim

Petrykozy

W podwarszawskiej miejscówce Polana Institute w Petrykozach w weekend (3–4.06) będzie można zobaczyć wystawę Patryka Różyckiego Daleko od szosy. Nie będzie to jednak powtórka z rozrywki w stosunku do niedawnej wystawy prezentowanej na WGW — tym razem zamiast na relacjach rodzinnych, malarz skupia się na przestrzeni. Najnowsze prace współgrać będą więc z ruralnym krajobrazem Petrykoz, prezentując fragmenty rodzinnej wsi Różyckiego widzianej z oddali, z drogi i konfrontowanej z nieprzystającymi do niej obrazami w pamięci, ale też kadry z filmów, które kształtowały u artysty sposób postrzegania wsi.

Poznań

W piątek (2.06) w Galerii Duża Scena UAP otworzy się wystawa Budowanie ogrodu wokół płonącego domu przygotowana przez studencki zespół kuratorski w składzie: Dawid Dzwonkowski, Jagoda Forycka, Maria Blanka Grzybowska, Kamil Gustaw Mizgala i Zuzanna Tetera. Ekspozycja opowiadać będzie o schronieniach, poszukiwaniu bezpiecznych przestrzeni rozumianych zarówno jako fizyczne miejsca, jak i relacje, poczucie komfortu i wspólnoty. O społecznym wymiarze schronienia i konsekwencjach jego braku opowiadać będą prace m.in. Dominiki Kowyni, Liliany Zeic, Natalii Bażowskiej czy Martyny Pinkowskiej

W niedzielę (4.06) z kolei ABC Gallery zaprezentuje podwójny pokaz Izabelli Gustowskiej. W przestrzeni parku rzeźby Poznań Visual Park znajdzie się przygotowany przez Gustowską przy kuratorskim wsparciu Katarzyny Jankowiak-Gumnej obiekt …siała Baba mak…, w którym artystka nawiązuje do znanej piosenki, przepisując ją jednak w feministycznym duchu – w tej wersji tytułowa baba wie, jak się sieje mak i wcale nie potrzebuje pomocy dziada. W przestrzeni samej galerii zobaczymy z kolei wystawę Memory, kuratorowaną przez Jagnę Domżalską, na której znajdzie się cykl 44 fotografii zrealizowanych w technice emalii — zapis 44 lat w postaci autoportretów w domowych lustrach, hotelowych pokojach, muzeach, pociągach czy szybach witryn sklepowych.

„Manifesty Izy G.” Izabelli Gustowskiej w Wozowni w Toruniu Dokumentacja wystawy „Manifesty Izy G.” Izabelli Gustowskiej w Wozowni w Toruniu CZYTAJ!

Warszawa

Solowa wystawa Piotra Puldziana Płucienniczaka otworzy się w czwartek (1.06) w galerii Przyszła Niedoszła. Sekret małej gastronomii będzie niczym Kuchenne rewolucje opowiadać tyleż o jedzeniu, co o jego społecznym zapleczu, niewesołych często warunkach pracy w małej gastronomii i wiecznych bojach z sanepidem. Ekspozycji towarzyszyć będzie premiera nowej publikacji oficyny Płucienniczaka, Daru Dobroszyc, artbooka Mazowieckim szlakiem gastronomii…

Piotr Puldzian Płucienniczak, „manu”, dzięki uprzejmości galerii Przyszła Niedoszła

Przy okazji dnia dziecka Państwowe Muzeum Etnograficzne w Warszawie zaprezentuje w piątek (2.06) wystawę o dzieciach, skierowaną jednak raczej do dorosłych odbiorców. Kuratorowane przez etnolożki Agnieszkę Grabowską i Małgorzatę Kunecką Dzieciństwo opowiadać będzie o radykalnych przemianach pozycji dziecka w obszarze społecznym i rodzinnym zachodzących w ostatnich dekadach. Refleksja na temat postrzegania dzieci i ich roli prowadzona będzie w oparciu o losy sześciorga bohaterek i bohaterów, dzieci urodzonych równo co 30 lat od końca XIX wieku do początku obecnego stulecia, reprezentujących typowe dla swoich czasów biografie.

Indywidualna wystawa Tatjany Danneberg Podcasts otworzy się w sobotę (3.06) w Galerii Dawid Radziszewski. Prace artystki wykonane w charakterystycznej dla niej technice przypominającej kalkomanię w pewnym sensie odnoszą się do powracającego z nową intensywnością w czasie rozwoju technologii AI pytania o autentyczność obrazów. W obrazach Danneberg zderzają się dwa sposoby obrazowania — fotografia, z jej pozorną obiektywnością, dokumentalną naturą i natychmiastowością, oraz malarstwo, z jego subiektywnym, performatywnym gestem. W tym przypadku napięcie pomiędzy nimi podkreśla dosłowne stopienie obu technik w jedno — fotograficzne wydruki na wielkoformatowych foliach zostają przez artystkę naniesione na płótna, a pigment łączy się z klejem w nierozerwalną całość.

Tego samego dnia (3.06) w galerii Szarej otworzy się solowa wystawa Dominika Ritszela Full Contact, kuratorowana przez Alicję Melzacką. W prezentowanych na niej obrazach i filmach Ritszel odnosi się do kilku rodzajów cielesnej bliskości w wymiarze fizycznym, społecznym i emocjonalnym — od tytułowego kontaktu w sportach walki, przez close contact z osobą chorą w kontekście epidemiologicznym, po close encounter w znaczeniu zetknięcia z istotami pozaziemskimi. W najnowszej trzykanałowej instalacji wideo artysta łączy elementy dokumentalne i fabularne, opowiada o bokserach, którzy doświadczyli nokautu, zestawiając to nieprzyjemne doświadczenie z fantazjami o opuszczeniu własnego ciała i wizjami ekstazy.

Również w sobotę (3.06) będzie miało miejsce otwarcie siedziby Fundacji Common Arts i inauguracyjnej wystawy, wyboru prac z kolekcji sztuki XX i XXI wieku ze zbiorów fundatora, Jakuba Mrówki. Inauguracji towarzyszyć będzie też premiera katalogu raisonné Jerzego Tchórzewskiego, nie w formie eksluzywnego papierowego wydawnictwa, a w otwartym dostępie w internecie. Tym samym fundacja zapowiada kierunek swojej działalności, której celem ma być nie tylko tworzenie przestrzeni od kolekcjonerów dla innych kolekcjonerów, ale przede wszystkim zwiększanie i ułatwianie dostępu do sztuki przez działalność wystawową, edukacyjną i wydawniczą opartą na otwartym dostępie.

Karolina Jonderko, z cyklu „Bebok”, 2022, dzięki uprzejmości Kolekcji Wrzesińskiej

Września

W ramach wieloletniego, unikatowego projektu fotograficznego Kolekcja Wrzesińska, realizowanego od 2009 roku, ostatnią rezydentką Gminy Września była przed rokiem Karolina Jonderko. Efekty jej pobytu poznamy w piątek (2.06), podczas wernisażu i premiery książki — jak co roku finałowy projekt prezentowany będzie jednocześnie w postaci wystawy i artbooka. Bebok odnosi się do złośliwej istoty ze śląskiego folkloru, którą straszono dzieci. Artystka przywołuje ją w historii inspirowanej takimi serialami jak Stranger Things czy Miasteczko Twin Peaks, tworząc we współpracy z młodymi ludźmi z wrzesińskiego Teatru Otczapy fotograficzną opowieść o wakacjach grupy nastolatków w małym miasteczku, które zamieniają się w horror.

Idź do oryginalnego materiału