Bardzo polubiłam takie systematyczne wyszywanie.
Dzięki temu pilnuję się i nie odkładam haftów na "zaś potem", jak to mawiają w Wielkopolsce.
W tym roku w ramach zabawy na facebooku wyszywałam dwa wzory. Jednym z nich był świąteczny sampler autorstwa Madame La Fee.
Oto jak prezentuje się w całej okazałości. Jeszcze nie wiem, jak go zagospodaruję.












