Z reguły oświadczyny realizowane są według ustalonego schematu: mężczyzna nagle pada na kolano przed swoją ukochaną, wyciąga pierścionek i zadaje pytanie. A ona płacze ze szczęścia i szepcze: „Tak!”. Ale gdy w tym scenariuszu pojawiają się nowe zmienne, otrzymujemy zupełnie wyjątkową historię. Pytanie tylko, czy będzie ona romantyczna, dramatyczna czy komiczna.