Samolot gwałtownie przewozi nas z punktu A do punktu B, a przy okazji możemy podziwiać miasta i góry z lotu ptaka. Ta forma transportu byłaby niemal idealna, gdyby nie jeden drobny szczegół: dziwni współpasażerowie, przed którymi nie da się ukryć ani uciec podczas lotu, chociaż niekiedy zamieniają podróż w tragikomedię lub farsę.