Zima to nie tylko chłód, ciepłe ubrania i śliskie ulice, ale także wyjątkowy nastrój, który niepostrzeżenie wkrada się do serca. W nieustannym pędzie codzienności czasami zapominamy, jak pięknie skrzypi pod stopami świeży śnieg. I choć dawno już dorośliśmy, gdzieś w głębi naszej duszy wciąż mieszka małe dziecko czekające na cud. Wystarczy na moment zwolnić i oderwać się od szalonego rytmu życia, by zima znów stała się źródłem radości.