Czasami mamy ochotę sobie dogodzić i trzymać się z daleka od kuchni. Ubieramy się i wychodzimy do restauracji, aby nacieszyć się pysznym jedzeniem, albo kupujemy coś szybkiego na ząb w kawiarni, bo choćby to jest lepsze niż stanie nad kuchenką. Zdarza się jednak, iż kelner przynosi nasze zamówienie i nagle zdajemy sobie sprawę, iż chyba lepiej było nam zostać w domu i dojeść wczorajsze spaghetti.