1700 zł za coś takiego? Sandały od Balenciagi okrzyknięte najbrzydszymi butami lata

Jeżeli myślisz, iż torebki w kształcie worków na śmieci i trampki naśladujące kończyny gadów to za dużo, to koniecznie przygotuj się na kolejną bombę od Balenciagi - jedna z najbardziej kontrowersyjnych marek tym razem zaskoczyła świat mody projektem nowych sandałów.

Balenciaga to marka, która od lat lubuje się w szeroko pojętej brzydocie i testuje nerwy swoich fanów. Niegdyś luksusowy dom mody zamienił się w miejsce, gdzie brzydota zmienia się w nowe piękno, jednocześnie wyzbywając się klasycznego kanonu piękna i przesuwając granice high-fashion. Czym zaskoczyła nas w tym roku?

Minimalizm i wyrafinowanie, czy po prostu brzydota?

W 2025 roku najnowszym hitem Balenciagi stały się sandały, które gwałtownie zyskały miano najbrzydszych butów na lato. Wykonane z jednego kawałka materiału buty od razu przywodzą na myśl futurystyczne projekty i są swego rodzaju hybrydą między butami sportowymi, klapkami i butami w stylu barefoot. Choć niektórzy opisują je jako minimalistyczne i bardzo wyrafinowane, to zdecydowana część internautów uważa je po prostu za brzydkie:

Zaskakują nie tylko designem, ale także ceną

Sandały Zero marki Balenciaga są niezaprzeczalnie kontrowersyjnym podejściem do tematu letniego obuwia. Jednakże ich nietuzinkowy fason nie odstrasza fanów marki oraz internetowych influencerów. Buty gwałtownie pobiły media społecznościowe, a na wielu platformach sprzedażowych są niemalże wyprzedane. Jest to zaskakujące nie tylko ze względu na wygląd butów, ale także ich cenę — jedna para kosztuje niemalże 1700 zł!

Buty dostępne są w kilku wersjach kolorystycznych oraz zostały wykonane w 100% z gumy. Co więcej, na stronie Balenciagi możesz znaleźć również specjalne skarpetki, które idealnie pasują do tego niespotykanego fasonu letnich sandałów.

Zobacz także: Tych kosmetyków nie może zabraknąć w twoim bagażu latem. Działają chłodząco i przynoszą ulgę