Wszyscy czasem stajemy w obliczu wydarzeń, które wystawiają naszą cierpliwość na próbę. Zamiast dać się przytłoczyć gniewowi, niektórzy decydują się przekształcić swoją frustrację w sarkazm i pożartować z niefortunnych sytuacji, w których się znajdują. Parafrazując Annę Jantar — nic nie może przecież wiecznie trwać, choćby najbardziej irytująca chwila, więc czasem lepiej po prostu pośmiać się z własnego pecha.