Pewna kobieta opisała kiedyś, jak znalazła u siebie pierwszy siwy włos i jak później przestała się farbować, żeby jej włosy wyglądały bardziej naturalnie. Jej historia zainspirowała czytelniczki Jasnej Strony do podzielenia się na Facebooku opowieściami o tym, kiedy porzuciły farbę do włosów, dając sobie przyzwolenie na siwiznę i wyzwalając w sobie wewnętrzną siłę. Zwłaszcza iż kwestia ta wciąż jest tematem tabu w naszym społeczeństwie, które przyjęło pewne standardy piękna i wciąż goni za ulotną przecież młodością.