14 grudnia pociągi wróciły do popularnego uzdrowiska. Na ten moment czekano 14 lat

gazeta.pl 2 godzin temu
Czy można dojechać do Ciechocinka pociągiem? Przez 14 lat nie było to możliwe, jednak w końcu dworzec kolejowy znów przyjmuje pociągi z Aleksandrowa Kujawskiego. To świetna wiadomość nie tylko dla kuracjuszy, ale i dla mieszkańców, którzy zyskali możliwość łatwego podróżowania między miastami.
Ciechocinek praktycznie wszystkim kojarzy się z tężniami, deptakiem i spokojnym rytmem uzdrowiska. To jedno z tych miejsc, do których przyjeżdża się po oddech i zdrowie, by odpocząć bez pośpiechu. Przez długi czas brakowało tu jednak elementu, który w takich miastach bywa oczywisty. Sprawnej kolei. Od 2011 roku pociągi pasażerskie omijały uzdrowisko, a dojazd kończył się zwykle na trasach samochodowych. Ten rozdział właśnie się zamknął. 14 grudnia miasto odzyskało połączenie z kolejowym światem, a na tory wróciły składy, które znów regularnie będą wozić kuracjuszy i mieszkańców.


REKLAMA


Zobacz wideo Ciechanów. Turystyczna perła na Mazowszu?


Czy dojadę pociągiem do Ciechocinka? Pociągi znów ruszyły na uzdrowiskowe tory
Zawieszenie ruchu pasażerskiego do Ciechocinka ponad dekadę temu wynikało z kilku nakładających się problemów. Linia kolejowa nr 245, łącząca kurort z Aleksandrowem Kujawskim, przez lata była niedoinwestowana. Stan infrastruktury pogarszał się z roku na rok, a niska prędkość i ograniczona oferta połączeń skutecznie zniechęcały podróżnych. W efekcie kolej przestała być konkurencyjna wobec transportu drogowego.
Po zawieszeniu regularnych kursów do uzdrowiska docierały już tylko pociągi okazjonalne lub sezonowe. Miasto formalnie istniało na mapie kolejowej, ale w praktyce było odcięte od codziennego ruchu pasażerskiego. Dla kuracjuszy oznaczało to dodatkowe przesiadki, a dla mieszkańców brak wygodnego dojazdu do pracy czy szkoły. Kolej stała się wspomnieniem, a nie realną opcją transportu.


Przełom nastąpił dopiero w ostatnich latach, gdy samorząd województwa kujawsko-pomorskiego wrócił do tematu stałych połączeń. Najważniejsza okazała się decyzja o szybkim remoncie infrastruktury, którą zrealizowały PKP Polskie Linie Kolejowe. Prace ruszyły wiosną 2025 roku i objęły tor, sieć trakcyjną, perony oraz przejazdy kolejowo-drogowe. Całość sfinansowano ze środków budżetowych, a wartość inwestycji sięgnęła niemal 38 mln zł.
Dzięki temu linia między Aleksandrowem Kujawskim a Ciechocinkiem znów spełnia standardy nowoczesnej kolei regionalnej. Pojawiły się nowe perony z wiatami, oświetleniem i udogodnieniami dla osób o ograniczonej mobilności. Zmodernizowano urządzenia sterowania ruchem, co pozwoliło na bezpieczną jazdę z prędkością do 120 km/h. Efekt widać było już pierwszego dnia kursowania pociągów, gdy na peronie czekały tłumy.


Ciechocinek zasłużył na kolej, która łączy, ułatwia codzienne podróże i wspiera turystykę oraz rozwój regionu
- czytamy we wpisie marszałka województwa Piotra Całbeckiego na Facebooku.


Regularne kursy i niskie ceny. Jest też chrapka na więcej połączeń
Na trasę Aleksandrów Kujawski-Ciechocinek wyjechały pociągi regionalne obsługiwane przez Polregio, które wygrało przetarg na przewozy pasażerskie. Umowa obowiązuje do 2030 roku, co daje stabilną perspektywę na kolejne lata. W dni robocze zaplanowano 13 par połączeń, z czego część kursów została wydłużona do i z Torunia Głównego. W weekendy pociągów jest mniej, ale przez cały czas zapewniają regularny dojazd do uzdrowiska. Czas przejazdu z Aleksandrowa Kujawskiego to około 8-10 minut, a z Torunia około pół godziny. Dodatkowym atutem są skomunikowania z pociągami dalekobieżnymi, co ułatwia dalsze podróże m.in. w kierunku Warszawy czy Bydgoszczy.


Poza modernizacją infrastruktury samorząd województwa sięgnął także po rozwiązania, które mają realnie zachęcić do korzystania z kolei. Przez pierwsze dwa miesiące bilet na trasie z Aleksandrowa Kujawskiego do Ciechocinka kosztuje symboliczną złotówkę, a po zakończeniu promocji seniorzy po 65. roku życia zapłacą za przejazd tylko 4 zł.
PKP Polskie Linie Kolejowe podkreślają, iż reaktywacja połączeń do kurortu to efekt sprawnej współpracy z samorządem i realizowania polityki przeciwdziałania wykluczeniu kolejowemu.


Konsekwentnie przywracamy możliwości podróżowania do miejsc, gdzie od lat nie dojeżdżały pociągi
- przyznał prezes PLK Piotr Wyborski. Wśród rozważanych kierunków są dalsze rozszerzenia siatki regionalnej oraz nowe relacje bezpośrednie, w tym do Bydgoszczy. Dla Ciechocinka oznacza to nie tylko powrót pociągów na tory, ale także otwarcie nowego rozdziału w historii miasta, które po latach znów stało się pełnoprawnym punktem na kolejowej mapie regionu. Czy skorzystasz z pociągu do Ciechocinka po jego reaktywacji? Zapraszamy do udziału w sondzie oraz do komentowania.
Idź do oryginalnego materiału