Nastolatki i młode kobiety często uważają, iż lepiej zmarznąć niż wyglądać niemodnie. Dlatego, choćby przy bardzo niskich temperaturach, zadają szyku w lekkim płaszczu, szpilkach i cienkich rajstopach, spod których prześwitują zaczerwienione od mrozu kolana. Ale z wiekiem przychodzi świadomość, iż zdrowie jest ważniejsze nić bycie modną. A rzeczy, które kiedyś wydawały się nam brzydkie, stają się ulubionymi elementami naszej zimowej garderoby. Zobaczcie, które z nich pojawiły się w mojej szafie, kiedy skończyłam 40 lat.