Zupa pomidorowa to absolutny klasyk. Niby prosta, ale okazuje się, iż jeszcze wiele ma do odkrycia. To jedna z najczęściej gotowanych zup w polskich domach, w wielu z nich będąca nieodłącznym elementem "poniedziałku po niedzielnym rosole". Sekret smaku tkwi we wkładce, bulionie, samych pomidorach, ale nie warto zapominać o dodatkach. I tu pojawia się pole do popisu. Okazuje się, iż możesz do zupy wrzucić, kojarzone raczej z wigilijnym kompotem, suszone owoce.
REKLAMA
Zobacz wideo Nietypowe dodatki do rosołu. choćby teściowa poprosi was o przepis!
Co dodać do pomidorowej, żeby podkręcić smak? Wystarczy jedna sztuka
Jagna Niedzielska dodaje je nie tylko do zup pomidorowych, ale także sosów, gulaszy, a choćby do kasz i makaronów. I, jak podkreśla, nie chodzi o to, by nadać potrawie słodyczy, a o to, by uzyskać pełnię smaku. Suszone owoce sprawiają bowiem, iż potrawa zyskuje głębszy i "okrąglejszy" charakter. - Zamiast cukru lub miodu wybieram suszone owoce, ponieważ to one podbijają smak, łagodzą kwasowość i wydobywają umami - podkreśliła.
Naturalna słodycz złagodzi kwasowość pomidorów, wzmocni też "esencję pyszności". Jakie owoce warto wybrać? Sprawdzą się suszone śliwki, w tym również wędzone, ale też morele, daktyle albo jabłka i gruszki. Ważne, by nie przesadzić z ich ilością.
Co podkręca smak pomidorowej? Nie tylko suszone owoce
Suszone owoce to nie koniec. By podkręcić smak zupy, warto sięgnąć po cynamon, który nada nieco słodyczy i "dymnego", bogatego aromatu. Podobny efekt uzyskasz dzięki odrobinie papryki wędzonej. Warto podsmażyć drobno posiekane suszone pomidory i czosnek. Sekretem idealnej pomidorowej jest też odrobina masła dodanego pod koniec gotowania. jeżeli zależy ci na głębi aromatu, pamiętaj, iż w tym przypadku najważniejsze są (nie tylko w przypadku zupy pomidorowej) składniki o smaku umami:
pomidory (dojrzałe, pieczone, suszone),
grzyby (szczególnie suszone),
sos sojowy,
pasta miso,
sery dojrzewające (parmezan),
seler korzeniowy,
długo gotowane buliony mięsne.














