Leniwe popołudnia, parne wieczory… Przenosimy się do nonszalancji z przełomu lat 60. i 70. Czasów, w których dekadencja nabrała nowego znaczenia. Kobiecy szyk jest przez cały czas elegancki, ale nabiera miękkich, delikatnych linii, jest zamaszysty, momentami przerysowany, a jednocześnie sensualny. Jedwabne piżamy i szlafroki stają się idealną stylizacją nie tylko w domu, ale i na garden party.